V GC 2399/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Kaliszu z 2021-05-18
Sygnatura akt: V GC 2399/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
K., dnia 29 kwietnia 2021 r.
Sąd Rejonowy w Kaliszu w V Wydziale Gospodarczym w składzie:
Przewodniczący sędzia Katarzyna Górna-Szuława
Protokolant Kinga Gnerowicz
po rozpoznaniu w dniu 22 kwietnia 2021 r. w Kaliszu
na rozprawie
sprawy z powództwa J. S.
przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki J. S. kwotę 8.284,91 zł (osiem tysięcy dwieście osiemdziesiąt cztery złote 91/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 06 listopada 2018 r. do dnia zapłaty,
2. oddala powództwo w pozostałym zakresie,
3. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki J. S. kwotę 500,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
sędzia Katarzyna Górna-Szuława
Sygn. akt V GC 2399/19
UZASADNIENIE
W pozwie z dnia 12 listopada 2019 r. (data wpływu) powódka J. S. reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 16.394,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych oraz kwoty 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, że dnia 27 lipca 2017 r. w kolizji drogowej został uszkodzony samochód marki D. (...) o nr rej. (...) użytkowany przez P. N.. Powódka wskazała, że w związku z likwidacją szkody poszkodowany wynajął od niej pojazd zastępczy marki C. (...) nr rej. (...). Dobowa stawka najmu została uzgodniona przez strony na kwotę 350,00 zł netto, koszty podstawienia i odbioru pojazdu na kwotę po 100,00 zł netto. Poszkodowany wynajmował pojazd zastępczy przez okres 58 dni. Powódka wskazała, że w dniu 27 września 2017 r. wystawiła poszkodowanemu fakturę VAT na łączną kwotę 25.215,00 zł brutto. Wskazała, że dnia 22 września 2017 r. poszkodowany przelał na nią tą wierzytelność. Powódka podała, że decyzją z dnia 17 października 2017 r. pozwany ubezpieczyciel uznał za zasadny okres najmu w wymiarze 27 dni i zweryfikował dobową stawkę najmu do kwoty 195,00 zł netto. Nie uznał zasadności refundacji kosztów podstawienia i odbioru pojazdu w wysokości 200,00 zł netto. Łącznie wypłacił powódce odszkodowanie w kwocie 5.265,00 zł. Powódka wskazała, że skapitalizowała odsetki ustawowe za opóźnienie od niezapłaconej przez pozwanego kwoty 14.535,00 zł (omyłkowo podała 14.335,00 zł) netto za okres od dnia następnego po wydaniu decyzji do dnia poprzedzającego wniesienia pozwu, tj. od dnia 18 października 2017 r. do dnia 05 listopada 2019 r. i doliczyła je do należności głównej w wysokości 2.059,13 zł.
W odpowiedzi na pozew z dnia 11 grudnia 2019r. (data wpływu) pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o oddalenie powództwa
w całości oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł. Podniósł zarzut braku legitymacji czynnej powódki oraz zarzut przyczynienia się poszkodowanego do zwiększenia szkody.
W uzasadnieniu pozwany przyznał, że był ubezpieczycielem sprawcy kolizji z dnia 27 lipca 2017 r. w ramach OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Wskazał, że odszkodowanie z tego tytułu zostało wypłacone poszkodowanym w dniu 13 września 2017 r., zaś samą informację o zakwalifikowaniu szkody jako całkowitej przekazał im dnia 16 sierpnia
2017 r. Przyznał, iż na podstawie decyzji z dnia 17 października 2017 r. wypłacił na rzecz powódki kwotę 5.265,00 zł tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego. Zakwestionował przyjęty przez powódkę okres najmu ponad 27 dni oraz dobową stawkę tego najmu ponad 195,00 zł netto. Podniósł, że w trakcie zgłoszenia szkody poinformował użytkownika pojazdu o możliwości skorzystania z najmu pojazdu we współpracujących z nim wypożyczalniach.
W toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Powódka J. S. wpisana jest do (...) jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą pod firmą (...).C.. J. S. we W.. Pozwany Towarzystwo (...) z siedzibą
w W. jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...).
(fakty bezsporne).
W dniu 27 lipca 2017 r. w K. na skutek kolizji drogowej został uszkodzony samochód ciężarowy marki D. (...) o nr rej. (...) stanowiący współwłasność P. N. i jego żony E. N.. Sprawca kolizji w dacie zdarzenia miał polisę OC u pozwanego ubezpieczyciela.
(fakty bezsporne).
Po szkodzie samochód nie nadawał się do jazdy. Miał uszkodzony słupek, błotnik przedni prawy, osłonę chłodnicy, reflektor prawy, pokrywę komory silnika i zderzak przedni. Został odholowany z miejsca zdarzenia.
(dowód: zgłoszenie szkody k. 75-77, oświadczenie k. 19).
Pomoc drogowa, która zabierała uszkodzony samochód z miejsca zdarzenia, zaoferowała poszkodowanemu zorganizowanie najmu pojazdu zastępczego. Samochód był mu niezbędny w celu prowadzenia działalności gospodarczej. W dacie szkody dysponował jeszcze jednym pojazdem, ale był to samochód osobowy.
(dowód: oświadczenie k. 19, zeznania świadka P. N. k. 137-138, e-protokół rozprawy z dnia 18.01.2021r., 00:01:11- (...):20).
Dnia 27 lipca 2017 r. poszkodowany P. N. i przedstawiciel powódki zawarli umowę wynajmu samochodu zastępczego marki C. (...) nr rej. (...). Jako dodatkowy najemca w umowie została wskazana E. N.. Dobowa stawka najmu została uzgodniona przez strony na kwotę 350,00 zł netto, koszt podstawienia i odbioru pojazdu na kwotę po 100,00 zł netto. Były to kwoty zgodne z cennikiem usług obowiązujących u powódki w dacie szkody. W imieniu powódki umowę podpisał jej przedstawiciel, opatrując ją pieczęcią firmową powódki. W imieniu poszkodowanych podpisał ją P. N.. Samochód został wydany tego samego dnia o godz. 16.50.
(dowód: umowa najmu pojazdu zastępczego k. 32, cennik k. 17).
Poszkodowany nie negocjował warunków umowy przed jej podpisaniem. Nie zapoznawał się ze stawkami najmu pojazdu zastępczego, ani ich nie porównywał.
(dowód: oświadczenie k. 19, zeznania świadka P. N. k. 137-138, e-protokół rozprawy z dnia 18.01.2021r., 00:01:11- (...):20).
Tego samego dnia poszkodowani P. N. i E. N. upoważnili powódkę do załatwiania wszystkich formalności związanych z likwidacją szkody i jej rozliczenia
u pozwanego w zakresie kosztów najmu pojazdu zastępczego.
(dowód: upoważnienie k. 20, 27).
W dacie szkody poszkodowani posiadali jeszcze jeden pojazd, ale nie był on dostosowany do prowadzenia działalności gospodarczej.
(dowód: oświadczenie k. 24).
Poszkodowany podpisał zestawienie warunków najmu pojazdu zastępczego oferowanych przez powódkę oraz przez wypożyczalnie współpracujące z pozwanym ubezpieczycielem.
(dowód: zestawienie k. 21).
Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi przez poszkodowanego P. N. telefonicznie w dniu 01 sierpnia 2017 r. i zarejestrowana pod nr (...). W trakcie zgłaszania szkody pracownik pozwanego zaoferował poszkodowanemu najem pojazdu zastępczego. Po otrzymaniu informacji, że samochód został już wynajęty, konsultant poinformował poszkodowanego, że w przypadku wynajęcia samochodu w innej wypożyczalni ubezpieczycielowi przysługuje uprawnienie do weryfikacji kosztów tego najmu, do dobowych stawek obowiązujących u jego partnerów.
(dowód: zgłoszenie szkody k. 75-77, nagranie zgłoszenia szkody płyta CD k. 81).
W piśmie z dnia 01 sierpnia 2017 r. stanowiącym załącznik do e-maila wysłanego do poszkodowanego tego samego dnia na jego adres poczty elektronicznej wskazany
w zgłoszeniu szkody (...) pozwany poinformował go zasadach najmu pojazdu zastępczego. Wskazał przykładowe dobowe stawki najmu pojazdu zastępczego. Podał również adresy mailowe i numery telefonów współpracujących z nim wypożyczalni,
w których samochód można wynająć.
(dowód: wydruk strony internetowej k. 78, informacja k. 79, potwierdzenie wysłania e-maila k. 80, dokumenty w aktach szkody płyta CD k. 82).
Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwany stwierdził w pojeździe poszkodowanych szkodę całkowitą. Zawiadomił ich o tym pismem z dnia 16 sierpnia 2017 r.
(dowód: pismo k. 31-32, wycena k. 35-36, wyliczenie wysokości szkody k. 37-39, kosztorys k. 42-44).
W aktach i aktach szkody brak jest dowodu doręczenia poszkodowanym informacji
o zakwalifikowaniu szkody jako całkowitej.
(fakt bezsporny).
Na podstawie decyzji z dnia 12 września 2017 r. przyznał poszkodowanym odszkodowanie z tego tytułu w wysokości 2.439,00 zł. Odszkodowanie wpłynęło na konto poszkodowanego w dniu 13 września 2017 r.
(dowód: potwierdzenie przelewu k. 30, decyzja k. 33-43).
Poszkodowani wynajmowali pojazd zastępczy przez okres 58 dni, tj. od dnia 27 lipca
2017 r. do dnia 22 września 2017 r.
(fakt bezsporny, a nadto umowa najmu pojazdu zastępczego k. 32).
W dniu 22 września 2017 r. poszkodowani P. N. i E. N. zawarli z powódką umowy cesji, na mocy których przelali na jej rzecz swoją wierzytelność – prawo do zwrotu kosztów z tytułu najmu pojazdu zastępczego przysługującą im w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 27 lipca 2017 r. nr (...), likwidowaną przez pozwanego jako ubezpieczyciela sprawcy szkody.
(dowód: umowa cesji wierzytelności k. 18, 28).
Dnia 27 września 2017 r. powódka wystawiła poszkodowanemu fakturę VAT nr (...) na łączną kwotę 20.500,00 zł netto, tj. 25.215,00 zł brutto, w tym: podstawienie auta do klienta 100,00 netto, tj. 123,00 zł brutto, wynajem auta przez okres 58 dni 20.300,00 zł netto, tj. 24.969,00 brutto i odbiór auta od klienta 100,00 netto, tj. 123,00 zł brutto. Termin płatności faktury został oznaczony na dzień 04 października 2017 r.
(dowód: faktura VAT k. 15, 23).
Pismem z tej samej daty powódka zawiadomiła pozwanego ubezpieczyciela o nabyciu wierzytelności i wezwała go do zapłaty odszkodowania zgodnie z treścią faktury VAT nr (...). Do wezwania dołączyła fakturę, umowę najmu pojazdu zastępczego, oświadczenia poszkodowanego, pełnomocnictwo i umowę cesji.
(dowód: wezwanie do zapłaty k. 22).
Decyzją z dnia 17 października 2017 r. pozwany przyznał powódce odszkodowanie
z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego w wysokości 5.265,00 zł netto. Uznał za uzasadniony okres najmu w wymiarze 27 dni i zweryfikował stawkę dobową z kwoty 350,00 zł netto do kwoty 195,00 zł netto. Uznał za uzasadniony okres od daty szkody do dnia udzielenia poszkodowanym informacji o zakwalifikowaniu szkody, jako całkowitej oraz dodatkowo 7 dni na zagospodarowanie pozostałości pojazdu. Odmówił zwrotu kosztów podstawienia i odbioru auta. Odszkodowanie wpłynęło na rachunek powódki następnego dnia.
(dowód: decyzja k. 13-14, zweryfikowana faktura k. 15, potwierdzenie przelewu k. 16).
Poszkodowany naprawił samochód i nadal go użytkuje.
(dowód: historia pojazdu k. 72-74, zeznania świadka P. N. k. 137-138, e-protokół rozprawy
z dnia 18.01.2021r., 00:01:11- (...):20).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych
w aktach sprawy, dokumentów w akt szkody przedłożonych przez pozwanego ubezpieczyciela oraz zeznań świadka P. N..
Sąd uznał za wiarygodne w dokumenty przedłożone do akt sprawy, poza oświadczeniem poszkodowanego, że pozwany w trakcie zgłoszenia szkody nie zaproponował mu zorganizowania najmu pojazdu zastępczego. Ich autentyczność oraz prawdziwość stwierdzonych w nich faktów nie budziła jego wątpliwości, nie zostały one również zakwestionowane przez strony procesu (art. 210§2 kpc i art. 230 kpc). Zaś prawdziwość oświadczenia poszkodowanego pozwany skutecznie podważył, przedkładając nagranie zgłoszenia szkody zawierające ofertę najmu. Poszkodowany na rozprawie potwierdził, że jego głos i że to on dokonywał zgłoszenia szkody. Potwierdził również że adres mailowy wskazany w zgłoszeniu szkody to adres jego poczty elektronicznej.
Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka P. N. – poszkodowanego, że nie otrzymał od pozwanego korespondencji mailowej zawierającej ofertę najmu pojazdu zastępczego
z podaniem adresów elektronicznych i telefonów wypożyczalni współpracujących
z ubezpieczycielem oraz przykładowe stawki tego najmu. Z dokumentów przedłożonych przez pozwanego jednoznacznie wynika, że w piśmie z dnia 01 sierpnia 2017 r. stanowiącym załącznik do e-maila wysłanego do poszkodowanego tego samego dnia na jego adres poczty elektronicznej wskazany w zgłoszeniu szkody (...) pozwany takich informacji mu udzielił. Nadto poszkodowany na rozprawie potwierdził, że adres mailowy wskazany w zgłoszeniu szkody to adres jego poczty elektronicznej. W pozostałym zakresie Sąd uznał również zeznania tego świadka za wiarygodne. Były one spontaniczne, spójne, logiczne i znajdowały potwierdzenie w zgromadzonych w sprawie dokumentach.
Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd pominął cenniki przedłożone przez powódkę do akt albowiem nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia prawy.
Na rozprawie w dniu 18 stycznia 2021 r. pełnomocnik pozwanego cofnął wniosek
o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej. Zaś w piśmie procesowym z dnia 02 marca 2021 r. pełnomocnik powódki cofnął ten wniosek. Dlatego też Sąd na rozprawie w dniu 22 kwietnia 2021 r. uchylił swoje postanowienie wydane w przedmiocie dowodu z opinii biegłego sądowego w dniu 02 lutego 2021 r.
Sąd zważył, co następuje:
W przedmiotowej sprawie powódka dochodziła do pozwanego dopłaty do odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego.
Pozostawało poza sporem, że w dniu 27 lipca 2017 r. w K. na skutek kolizji drogowej został uszkodzony samochód ciężarowy marki D. (...) o nr rej. (...) stanowiący współwłasność P. N. i jego żony E. N.. Bezsporne również było, iż strona pozwana była ubezpieczycielem sprawcy kolizji w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz, że uznała swoją odpowiedzialność za powstałą szkodę co do zasady. Pozwany zakwestionował natomiast uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego, przyjętą przez powódkę dobową stawkę tego najmu oraz koszty podstawienia i odbioru pojazdu. Zakwestionował również legitymację czynną powódki w przedmiotowej sprawie.
Przed merytorycznym rozstrzygnięciem zasadności zgłoszonego powództwa należało
w pierwszej kolejności rozstrzygnąć kwestię posiadania przez powódkę legitymacji czynnej, albowiem ma to dla sprawy istotne znaczenie, warunkujące jej dalszą analizę.
Legitymacja materialna, a więc posiadanie prawa podmiotowego lub interesu prawnego do wytoczenia powództwa stanowi przesłankę materialną powództwa, a jej brak stoi na przeszkodzie udzieleniu ochrony prawnej. Brak legitymacji materialnej (czynnej lub biernej) skutkuje co do zasady oddaleniem powództwa. Legitymacja procesowa zaś jest właściwością podmiotu, w stosunku do którego Sąd może rozstrzygnąć o istnieniu albo nieistnieniu indywidualnie konkretnej normy prawnej, przytoczonej w powództwie. Legitymacja procesowa jest więc zawsze powiązana z normami prawa materialnego. Sąd dokonuje oceny istnienia legitymacji procesowej strony w chwili orzekania co do istoty sprawy,
a stwierdziwszy brak legitymacji procesowej (zarówno czynnej, jak i biernej), zamyka rozprawę i wydaje wyrok oddalający powództwo.
Wykazanie swojej legitymacji czynnej poprzez wskazanie okoliczności ją uzasadniających należało do powódki, zgodnie z ogólnymi zasadami dowodzenia (art. 6 kc i art. 232 kpc).
Pełnomocnik pozwanej wskazał w sprzeciwie, że w umowie najmu pojazdu zastępczego brak jest wskazanej strony wynajmującej pojazd, jak również, że to nie powódka ją zawarła, co wynika z figurującego na dokumencie podpisu.
Wbrew jego twierdzeniom, w umowie przedłożonej przez powódkę, jako najemca figuruje P. N., a jako dodatkowy najemca, jego żona E. N.. Tym samym osoby najemców zostały wprost wskazane w treści kontraktu. Umowa została podpisana przez P. N.. Nietrafny jest również drugi zarzut strony pozwanej.
W imieniu powódki na umowie podpisał się jej przedstawiciel i opatrzył umowę pieczęcią firmową powódki.
Zgodnie z treścią art. 97 kc osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności poczytuje się w razie wątpliwości za umocowaną do dokonywania czynności prawnych, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa.
Przepis ten odnosi się do wszystkich osób, które mają faktyczną możliwość dokonywania czynności prawnych w obiektach przedsiębiorstwa i ma zastosowanie zawsze, gdy przedsiębiorstwo nie poinformowało w sposób wyraźny swoich klientów o tym, że konkretne osoby czynne w jego lokalu nie są umocowane do zawierania umów. Chodzi więc tutaj
o każdą osobę, która została umocowana do obsługiwania publiczności. Nie ma przy tym znaczenia, czy osoba ta faktycznie posiada umocowanie, czy też umocowania takiego nie ma albo działa, przekraczając granice umocowania (por. post. SN z dnia 28.02.2019r., V CSK 395/19 oraz wyrok SA w Łodzi z dnia 18.11.2018r., I AGa 279/18).
Nadto, wbrew twierdzeniom pełnomocnika pozwanego umowa najmu pojazdu zastępczego i umowy cesji wierzytelności nie zostały przedłożone w kserokopii, a w kserokopii potwierdzonej przez pełnomocnika powódki za zgodność z oryginałem. Stanowią zatem dokument prywatny (art. 245 kpc w zw. z art. 129§2 i 3 kpc), na podstawie którego Sąd mógł i winien był poczynić ustalenia faktyczne w sprawie. Poświadczenie przez adwokata odpisu dokumentu prywatnego korzysta zatem z domniemania nie tylko autentyczności, ale także domniemania zgodności z prawdą tego co, zostało w nim urzędowo stwierdzone (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 22 marca 2016r., I ACa 1741/15, LEX nr 2026430). Zwrócić należy uwagę, że poświadczony przez pełnomocnika odpis dokumentu ma charakter dokumentu urzędowego w tym znaczeniu, że potwierdza się w nim z mocą dokumentu urzędowego istnienie dokumentu „źródłowego” o treści takiej samej jak odpis (por. postanowienie SA
w P. z dnia 30 sierpnia 2013r., I ACz 973/13).
Nie zasługuje na aprobatę również twierdzenie strony pozwanej, że na skutek najmu pojazdu zastępczego po stronie poszkodowanych nie powstała wierzytelność, którą mogliby przelać na powódkę, gdyż nie ponieśli faktycznych wydatków na ten najem.
W ocenie Sądu nie ma wątpliwości, że faktyczne poniesienie kosztów najmu pojazdu zastępczego nie jest warunkiem skutecznego domagania się zwrotu tych kosztów. Stanowisko to jest wynikiem analizy uzasadnienia powołanej przez pozwanego uchwały Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. (sygn. akt III CZP 5/11). Wprawdzie Sąd Najwyższy wskazał, że „strata majątkowa powstaje dopiero z chwilą poniesienia kosztów najmu pojazdu zastępczego”, ale nie można z tego wyprowadzić wniosku, że poszkodowany może domagać się zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego tylko, jeżeli faktycznie poniósł te koszty poprzez zapłatę stosownej kwoty. Zauważyć bowiem należy, że przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego było to, czy osobie fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej w ogóle przysługuje refundacja kosztów najmu pojazdu zastępczego. Sąd Najwyższy wskazał, że co do roszczeń o naprawienie szkody powstałej bezpośrednio w pojeździe w orzecznictwie ukształtował się pogląd, iż naprawa uszkodzonego pojazdu nie jest warunkiem wypłaty odszkodowania, bo istotne znaczenie ma fakt powstania szkody, a nie jej naprawienie. Analizując zaś, czy osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej może domagać się zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego Sąd Najwyższy zaznaczył, że poszkodowanemu nie przysługuje roszczenie z tytułu samej utraty możliwości korzystania
z uszkodzonego pojazdu, a poszkodowany będzie miał roszczenie, jeżeli w związku
z uzyskaniem pojazdu zastępczego w jego majątku powstanie uszczerbek. Poszkodowany musi wykazać, że faktycznie skorzystał z pojazdu zastępczego. Tak więc dochodzenie zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego nie jest uzależnione od faktycznego opłacenia kosztów najmu pojazdu zastępczego, ale od wykazania uszczerbku w majątku w związku
z korzystaniem z pojazdu zastępczego. Uszczerbek w majątku w związku z korzystaniem
z pojazdu zastępczego powstaje zaś nie tylko w sytuacji opłacenia faktury za najem tego pojazdu, ale także wówczas kiedy jedynie została wystawiona ta faktura, bowiem w tej sytuacji w majątku powstają pasywa. Poszkodowany przedkładając fakturę za najem pojazdu zastępczego udowodnił, że w jego majątku powstał uszczerbek w związku z korzystaniem
z pojazdu zastępczego.
Zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego należy się zarówno w sytuacji wykazania, że poszkodowany wynajął pojazd zastępczy i jest zobowiązany do poniesienia kosztów z tym związanych, jak również w sytuacji wykazania faktycznego poniesienia przez poszkodowanego takich kosztów. Bez wątpienia więc zapłatą za najem było przeniesienie wierzytelność przysługującej poszkodowanym wobec powódki, a która została w umowie cesji precyzyjnie określona. Szkoda - w postaci zobowiązania poszkodowanych do zapłaty za najem - powstała w ich majątku już w dacie zawarcia umowy najmu i powstania roszczenia powódki (jako wynajmującej) o zwrot kosztów najmu. Zatem już z chwilą powstania szkody powstała wierzytelność o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego, którą to wierzytelnością poszkodowani mogli swobodnie dysponować. Co prawda ostateczna wysokości ich zobowiązania w dniu zawarcia umowy najmu nie była jeszcze znana, jednakże bez wątpienia już samo umowne zobowiązanie spowodowało powstanie po ich stronie pasywów. Wystawienie faktury VAT przez powódkę na rzecz poszkodowanego sprecyzowało wysokość tego zobowiązania, a jednocześnie wartość przelanej wierzytelności.
Z uwagi na powyższe rozważania Sąd uznał, iż w dniu 22 września 2017 r. powódka skutecznie nabyła od poszkodowanych wierzytelność obejmującą odszkodowanie za szkodę wynikającą z najmu pojazdu zastępczego. Tym samym wstąpiła w prawa dotychczasowych wierzycieli, tj. przysługującego im wobec strony pozwanej z tytułu tych kosztów, a nie wypłaconego jeszcze w tym zakresie odszkodowania, na podstawie art. 509§1 i 2 kc. Powódka może zatem skutecznie realizować uprawnienia poprzednich wierzycieli również w zakresie dochodzenia należności na drodze sądowej.
W myśl art. 361§1 i 2 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Przy czym odszkodowanie winno zrekompensować w całości poniesioną przez poszkodowanego szkodę.
Zgodnie zaś z art. 822§1 kc, przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Przy tym §4 cytowanego przepisu przewiduje, że uprawniony do odszkodowania może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.
W myśl art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. W myśl art. 36 ust. 1 zd. 1 cytowanej wyżej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Natomiast zgodnie z treścią art. 436§2 kc w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody posiadacze tych pojazdów mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, tj. na zasadzie winy. Wynika z tego, że ubezpieczyciel jest zobowiązany do odszkodowania jeżeli zachowanie posiadacza pojazdu wyrządzającego szkodę było zawinione.
Jak podkreśla się w orzecznictwie, utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia czy uszkodzenia stanowi szkodę majątkową. Odszkodowanie, jakie zobowiązany jest w takiej sytuacji wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Niemożność korzystania z rzeczy, np. z samochodu, który został uszkodzony i wymaga naprawy, jest normalnym następstwem szkody, o której mowa w art. 361§1 kc, powodującym obowiązek wypłaty odszkodowania, w szczególności gdy zastąpienie rzeczy uszkodzonej
w okresie jej naprawy wymagało wydatków. Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku
z tym koszty, które były konieczne, na wynajem pojazdu zastępczego, to mieszczą się one
w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu.
Stosownie do przepisu art. 354§2 kc wierzyciel powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. Ponadto, zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym
i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz.U. 2016 poz. 2060 ze zm.), w razie zaistnienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem obowiązkowym, osoba uczestnicząca w nim jest obowiązana między innymi do zapobieżenia, w miarę możliwości, zwiększeniu się szkody.
Poszkodowani zatem, jako wierzyciele byli, w świetle powołanych powyżej przepisów, zobowiązany dążyć do minimalizacji rozmiarów szkody oraz do współdziałania przy wykonaniu zobowiązania w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu, zasadom współżycia społecznego oraz ustalonym zwyczajom.
Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem w wyniku którego doszło do szkody całkowitej, pozostają koszty najmu samochodu zastępczego tylko w okresie – co do zasady – od dnia zniszczenia pojazdu do dnia, w którym poszkodowany może nabyć podobny pojazd, nie dłuższy niż do dnia zapłaty odszkodowania (por: wyrok SN z dnia 8 września 2004 r., IV CK 672/03). Co jednak istotne, dopuszcza się również wyjątek od tej zasady, iż w sytuacji gdy stwierdzono szkodę całkowitą, odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje również celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego także w okresie niezbędnym do zagospodarowania pozostałości uszkodzonego pojazdu lub nabycia w jego miejsc nowego (tak: uchwała SN z dnia 22 listopada 2013 r., III CZP 76/13). Przedmiotowe stanowisko Sądu Najwyższego Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela uznając, że czasem refundowanego najmu pojazdu zastępczego w przypadku szkody całkowitej jest okres od dnia wynajęcia pojazdu zastępczego w związku ze zniszczeniem posiadanego przez poszkodowanego pojazdu do dnia, w którym poszkodowany mógł nabyć faktycznie
i obiektywnie odtworzyć możliwość korzystania ze zniszczonej rzeczy, w tym zagospodarować jej pozostałość. Szkoda bowiem równoznaczna jest z uszczerbkiem majątkowym, obejmującym różnicę pomiędzy obecnym stanem majątkowym, a stanem majątkowym, jaki zaistniałby, gdyby nie zdarzenie wywołujące szkodę (tak uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2008 r. sygn. akt III CZP 62/08).
Szkoda z dnia 27 lipca 2017 r. została zakwalifikowana przez pozwanego jako całkowita. Pozwany zawarł informację o tym w piśmie z dnia 16 sierpnia 2017 r. Nie przedłożył jednak do akt dowodu doręczenia go poszkodowanym. Zaś w dniu 13 września 2017 r. odszkodowanie wpłynęło na konto poszkodowanego.
Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, iż uzasadniony okres najmu obejmuje czas od daty wynajęcia pojazdu zastępczego (daty szkody - uszkodzony samochód nie nadawał się do jazdy) do dnia wypłaty odszkodowania (13 września 2017 r.) oraz dodatkowe 7 dni na zagospodarowanie wraku i ustalił ten okres od dnia 27 lipca 2017 r. do dnia 13 września
2017 r. plus 7 dni na zagospodarowanie pozostałości pojazdu, tj. do dnia 20 września 2017 r. Łącznie 56 dni. Pozwany w trakcie postępowania likwidacyjnego wypłacił powódce odszkodowanie za 27 dni. Tym samym do dopłaty pozostała kwota za 29 dni.
Na marginesie należy zauważyć, że pozwany w trakcie likwidacji szkody za uzasadniony uznał okres od dnia zgłoszenia szkody do daty przekazania poszkodowanym informacji
o zakwalifikowaniu szkody jako całkowitej i 7 dni na zagospodarowanie pozostałości. Sporny więc był okres od daty tej informacji do dnia przelewu odszkodowania na konto poszkodowanych.
W przedmiotowej sprawie pozwany podniósł, a przedkładając płytę CD zwierającą nagranie zgłoszenia szkody również wykazał (art. 6 kc w zw. z art. 232 kpc), że w trakcie zgłoszenia szkody złożył poszkodowanemu ofertę organizacji bezkosztowego najmu pojazdu zastępczego bezpośrednio od współpracujących z nim wypożyczalni samochodów oraz poinformował, że w przypadku skorzystania z usług innej wypożyczalni zastrzega sobie weryfikację wysokości dobowej stawki najmu do wysokości stosowanej przez jego partnerów. Te same informacje, przykładowe stawki najmu z podziałem na segmenty pojazdów
i wskazanie najbardziej charakterystycznych dla danej klasy, adres mailowy oraz telefony firm współpracujących z pozwanym zawierała również informacja przesłana poszkodowanemu na adres poczty elektronicznej wskazany w zgłoszeniu szkody tego samego dnia.
Podkreślić przy tym należy, że Sąd rozpoznający sprawę podziela pogląd wyrażony przez Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 08 grudnia 2016 r. (sygn. akt XXIII Ga 2060/17), w którym wskazano, że nie jest wymagane, aby ubezpieczyciel złożył poszkodowanemu ofertę najmu w rozumieniu art. 66 kc, to jest zawierającą wszystkie opisane w tym przepisie warunki. Wystarczające jest bowiem przedstawienie tylko podstawowych zasad najmu przez ubezpieczyciela, a nawet sama propozycja takiego najmu, po której poszkodowany powinien podjąć inicjatywę zmierzającą do ustalenia interesujących go warunków najmu i w oparciu o nie podjąć decyzję, czy korzysta z propozycji ubezpieczyciela, czy poszukuje samochodu zastępczego na rynku będąc jednocześnie świadomym, że będzie zobowiązany do pokrycia kosztów wykraczających ponad te wynikające z propozycji ubezpieczyciela. Informacja przekazana poszkodowanemu nie musi wyczerpywać przesłanek, które pozwalałyby uznać ją za ofertę w rozumieniu art. 66 kc, wystarczające jest, że stanowią one informacje pozwalające poszkodowanemu powziąć wiedzę co do tego, że istnieje możliwość wypożyczenia pojazdu u ubezpieczyciela, a także co do tego, jaka jest orientacyjna stawka najmu. Na podstawie bowiem tych informacji poszkodowany może uzyskać przekonanie, że w istocie stawka ta jest znacznie niższa od tej, którą ustalono
w umowie najmu zawartej z powodem (tak też SO w Szczecinie w wyroku z dnia 08 grudnia 2017 r., sygn. akt VIII Ga 422/17).
Zasadnie więc pozwany, jako dłużnik, w ramach właściwego wykonania zobowiązania wskazywał na możliwość skorzystania przez poszkodowanego ze złożonej przez niego oferty wynajmu pojazdu zastępczego, po niższej stawce dniowej.
W konsekwencji przedstawienia przedmiotowej oferty doszło do przeniesienia ciężaru dowodu na powódkę, jako wierzycielkę, w zakresie wykazania, iż w realiach rozpoznawanej sprawy zastosowana przez wynajmującą stawka pomimo, iż wyższa od zaproponowanej przez pozwanego ubezpieczyciela, powinna znaleźć zastosowanie. W tym wypadku działanie powódki (wcześniej poszkodowanych) miało polegać na aktywności polegającej na obowiązku bardziej ścisłego współdziałania z dłużnikiem, a tym samym obowiązku odniesienia się do złożonej oferty. Tymczasem powódka nie wykazała, że poczynione zostało jakiekolwiek rozeznanie, co do propozycji pozwanego.
W tym wypadku zaniechania powódki w kwestii udowodnienia, że oferta pozwanego nie zaspokajała uzasadnionego interesu poszkodowanych jako wierzycieli (dowodem tego nie może być zestawienie podpisane przez poszkodowanego) spowodowało, że strona powodowa powinna liczyć się z negatywnymi konsekwencjami zaniechania współpracy
z pozwanym, o której mowa w art. 354 kc (por. wyrok SO w Łodzi z dnia 28 listopada 2016 r., sygn. akt XIII Ga 603/16).
Na podkreślenie zasługuje okoliczność, iż wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione (por. uchwała SN z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17). W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy wskazał, że nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnego następstwa majątkowego w postaci utraty możliwości korzystania z uszkodzonego (zniszczonego) pojazdu, gdy następstwo to może być wyeliminowane – bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego – w inny, mniej uciążliwy dla dłużnika sposób. Jeżeli zatem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu – we współpracy z przedsiębiorcą trudniącym się wynajmem pojazdów – skorzystanie z pojazdu zastępczego równorzędnego pod istotnymi względami pojazdowi uszkodzonemu albo zniszczonemu (zwłaszcza co do klasy i stanu pojazdu), zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienia, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu innego pojazdu, koszty te – w zakresie nadwyżki – będą podlegały indemnizacji tylko wtedy, gdy wykaże szczególne racje, przemawiające za uznaniem ich za „celowe i ekonomicznie uzasadnione”. W tym kontekście istotne znaczenie ma nie tylko równorzędność samego pojazdu, ale także dodatkowych warunków umowy, takich jak np. czas i miejsce udostępnienia oraz zwrotu pojazdu zastępczego czy też obowiązek wpłaty kaucji. Jeżeli istotne warunki wynajmu proponowanego przez ubezpieczyciela (we współpracy z przedsiębiorcą wynajmującym pojazdy) czynią zadość potrzebie ochrony uzasadnionych potrzeb poszkodowanego, nie ma podstaw, by obciążać osoby zobowiązane do naprawienia szkody wyższymi kosztami związanymi ze skorzystaniem przez poszkodowanego z droższej oferty. Odstępstwa od tej reguły nie uzasadniają drobne niedogodności o charakterze niemajątkowym, które mogą wiązać się np. z koniecznością nieznacznie dłuższego oczekiwania na podstawienie pojazdu zastępczego proponowanego przez ubezpieczyciela. Z uwagi na ciążący na ubezpieczycielu obowiązek szczególnej, podwyższonej staranności nie można też przypisać decydującego znaczenia czynnikowi
w postaci szczególnego zaufania, jakie poszkodowany ma do kontrahenta, z którego usług chciałby skorzystać. Poniesienia wyższych kosztów nie uzasadnia również sama przez się prostota skorzystania z oferty najmu złożonej przez przedsiębiorcę prowadzącego warsztat naprawczy, w którym uszkodzony pojazd ma być naprawiany. Konieczność dodatkowego kontaktu z ubezpieczycielem – w praktyce zwykle telefonicznego – nie może być uznana za niedogodność, która uzasadnia poniesienie wyższych kosztów najmu. Co więcej, należy uznać, że w ramach ciążącego na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody
i współdziałania z dłużnikiem (ubezpieczycielem) mieści się obowiązek niezwłocznego zasięgnięcia informacji co do tego, czy ubezpieczyciel może zaproponować poszkodowanemu pojazd zastępczy równorzędny uszkodzonemu (zniszczonemu). Nie ma to nic wspólnego
z koniecznością poszukiwania przez poszkodowanego najtańszej oferty rynkowej najmu, nie jest bowiem istotne to, czy propozycja ubezpieczyciela jest najtańsza, lecz to, że jest przez niego akceptowana. Sąd Najwyższy podkreślił, że proponowana wykładnia nie eliminuje ani nie ogranicza przysługującej poszkodowanemu swobody wyboru kontrahenta, od którego najmie pojazd. Sprawia jedynie - ze względu na obowiązek zapobiegania zwiększeniu rozmiarów szkody - że zawierając umowę na mniej korzystnych warunkach od proponowanych przez ubezpieczyciela, poszkodowany będzie zmuszony ponieść część związanych z tym kosztów. Przeciwko przedstawionemu stanowisku nie przemawia wystarczająco silnie przyjmowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że odpowiedzialnością ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej objęte są - jako „niezbędne
i ekonomicznie uzasadnione” - koszty naprawy pojazdu ustalone według cen, którymi posługuje się swobodnie wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy dokonujący naprawy samochodu, choćby odbiegały (były wyższe) od cen przeciętnych, jeżeli tylko odpowiadają cenom stosowanym przez usługodawców na lokalnym rynku (por. zwłaszcza uchwała SN z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03, i postanowienie SN z dnia 24 lutego
2006 r., III CZP 91/05). Trzeba zwrócić uwagę, że w przypadku kosztów naprawy pojazdu służących bezpośrednio wyeliminowaniu już istniejącej szkody majątkowej interes poszkodowanego podlega intensywniejszej ochronie niż w przypadku wydatków na najem pojazdu zastępczego, które nie służą wyrównaniu szkody - utrata możliwości korzystania
z rzeczy nie jest szkodą - lecz jedynie wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia (zniszczenia) pojazdu (por. uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11). W konsekwencji wymagania dotyczące pokrycia obu kategorii kosztów różnią się. O ile celowość
i ekonomiczność wydatków służących bezpośrednio restytucji (naprawie pojazdu) jest kontrolowana co do zasady tylko w wąskich granicach określonych w art. 363§1 zd. 2 kc,
o tyle w przypadku kosztów służących wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych - jest samoistną, podstawową przesłanką warunkującą zakwalifikowanie tych wydatków jako szkodę (tak wyrok SO w Łodzi z dnia 30 maja 2018 r., XIII Ga 1126/17). Oczywiście poszkodowany nie ma obowiązku dokonać wynajmu pojazdu zastępczego według cen najniższych, czy też nawet średnich, przeciętnych na danym rynku, bowiem trudno oczekiwać od poszkodowanego dokładnego zapoznawania się z cenami rynkowymi przed dokonaniem wynajmu pojazdu. Jednakże nie może to oznaczać akceptowania roszczeń o zwrot każdych poniesionych faktycznie kosztów najmu, w sytuacji, gdy istniała realna możliwość wynajmu po stawkach znacznie niższych. Przy czym strona powodowa nie podważyła owej realności.
Niewątpliwie decyzja o wynajmie pojazdu zastępczego podjęta została autonomicznie
i dopiero po zakończeniu najmu skierowane zostało żądanie do ubezpieczyciela o zwrot wydatków, to jednak w realiach rozpoznawanej sprawy, w ramach zgodnej współpracy
z ubezpieczycielem jako dłużnikiem, swoją decyzję o odmowie najmu pojazdu zastępczego
w oparciu o ofertę złożoną przez pozwaną, strona powodowa winna oprzeć na przekonaniu, że była ona dla niej mniej korzystna, tak pod względem jakości jak i ceny tej usługi niż ta,
z której skorzystał poszkodowany. Tymczasem strona powodowa nie wykazała żadnych okoliczności, którymi kierował się poszkodowany podejmując decyzję o odrzuceniu oferty pozwanej. Nie udowodniła, by rozeznał tą oferty tak, co do warunków najmu, jak i nie porównał jej ceny z innymi ofertami, a tym samym powódka nie wykazała, że zastosowanie wyższej stawki za faktycznie wynajęty pojazd zastępczy niż oferowany było uzasadnione.
Przy czym Sąd miał na uwadze, iż poszkodowany został poinformowany o możliwości zorganizowania najmu pojazdu zastępczego, jak i stosowanej przez pozwanego stawce w dniu zgłoszenia szkody.
Dlatego też Sąd przyjął, że za pierwsze 6 dni (za 4 dni do daty zgłoszenia szkody, dzień zgłoszenia oraz dzień następny przeznaczony na zmianę warunków umowy łączącej poszkodowanych z powódką lub skorzystanie z ofert ubezpieczyciela) najmu winna mieć zastosowanie stawka przyjęta przez strony w umowie najmu pojazdu zastępczego tj. 350,00 zł, zaś za pozostały okres 50 dni stawka najmu stosowana przez ubezpieczyciela, tj. 195,00 zł. Przy czym, zgodnie z żądaniem powódki wyrażonym w pozwie i stanowiskiem pozwanego w postepowaniu likwidacyjnym, winna to być stawka netto.
Z powyższych względów zasadnym było ustalenie zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w stawce 350,00 zł netto za dobę przyjętej w kontrakcie wynajmu przez okres 6 dni, tj. 2.100,00 zł i w stawce 195,00 zł netto wykazanej przez stronę pozwaną jako uzasadniona za pozostały okres najmu w wymiarze 60 dni, tj. 9.750,00 zł – łącznie 11.850,00 zł netto. Przy czym pozwany wypłacił już powódce kwotę 5.265,00 zł netto tytułem refundacji kosztów najmu pojazdu zastępczego. Z uwagi na powyższe powódce przysługiwało dalsze odszkodowanie w kwocie 6.585,00 zł netto (11.850,00 zł – 5.265,00 zł).
W dalszej kolejności należało odnieść się do zarzutu, że koszty podstawienia i odbioru auta nie pozostają w adekwatnym zawiązku przyczynowym ze szkodą.
Poszkodowani zamieszkują w T., zaś wypożyczalnia, z której wynajęli pojazd zastępczy ma siedzibę we W.. Dzieli je odległość ok. 150 km. Natomiast do K.
z miejsca zamieszkania poszkodowanych jest ok. 20 km, a do O. W.. i T. ok. 45 km. Są to miasta, w których działają wypożyczalnie samochodów oferujące pojazdy zastępcze. Powódka nie wykazała, by w dacie szkody nie dysponowały pojazdami klasy odpowiadającej klasie samochodu uszkodzonego (art. 6 kc w zw. z art. 232 kpc).
Okoliczność, że poszkodowani, na których spoczywał obowiązek zmniejszenia rozmiarów szkody (art. 354§2 kc, art. 362 kc i art. 826§1 kc), mogli wynająć samochód zastępczy na terenie wskazanych wyżej okolic, prowadzi do stwierdzenia, że mogli w ten sposób uniknąć dodatkowej opłaty za podstawienie i odbiór samochodu z/do siedziby powódki we W.. Tym samym przyjąć należało, że koszt za podstawienie i odbiór auta przez przedsiębiorcę z W. był nieuzasadniony i nastąpił wyłącznie dla wygody poszkodowanych. Istniała bowiem obiektywna możliwość wynajęcia podobnego samochodu na terenie okolic miejsca zamieszkania poszkodowanych, bez potrzeby sprowadzenia samochodu z W.. Jeżeli jednak poszkodowana zdecydowała się na taką opcję, to wywołane tym dodatkowe koszty, związane z podstawieniem i odbiorem auta – nie powinny obciążać odpowiedzialnego za szkodę (art. 361§1 kc).
O odsetkach od żądanej kwoty Sąd orzekł w oparciu o art. 481§1 i 2 kc w związku z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473), zgodnie z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Jednakże w przedmiotowej sprawie Sąd miał na uwadze, że przed upływem tego terminu pozwany wydał decyzje, zatem uznał sprawę dostatecznie wyjaśnioną do podjęcia rozstrzygnięcia w przedmiocie wypłaty.
Powódka w pozwie domagała się również zasądzenia od pozwanego na jej rzecz skapitalizowanych odsetek za opóźnienie od kwoty dochodzonego odszkodowania za okres od dnia następnego po wydaniu decyzji do dnia poprzedzającego wniesienia pozwu od kwoty 14.335,00 zł. Jej powództwo w tym zakresie było zasadne, ale od kwoty 6.585,00 zł od dnia 18 października 2017 r. do dnia 05 listopada 2019 r., tj. w wysokości 1.699,91 zł i podlegało oddaleniu w pozostałym zakresie, o czym Sąd orzekł na podstawie art. 482 kc.
O dalszych odsetkach Sąd orzekł od dnia następnego po wniesieniu pozwu.
Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 8.284,91 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 06 listopada
2019 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałym zakresie, o czym orzekł w pkt 1 i 2 sentencji wyroku.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 kpc, zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia.
Na koszty te w rozpoznawanej sprawie złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 1.000,00 zł obliczona zgodnie z art. 13 ust. 7 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. tj. z 2016 r., poz. 623 ze zm.), koszty zastępstwa procesowego stron w kwocie po 3.600,00 zł obliczone zgodnie z §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.) i §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.), kwota po 17,00 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa wynikająca z art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (tj. Dz.U. z 2019 r. poz. 1000). Powódka poniosła koszty procesu w kwocie 4.617,00 zł, zaś pozwany w wysokości 3.617,00 zł. Łącznie koszty procesu wyniosły 8.234,00 zł.
Pozwany ubezpieczyciel przegrał proces w 50%, powódka również w 50%, zatem w takiej części winni ponieść jego koszty. Mając na względzie powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 500,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od uwzględnionej części powództwa, o czy orzekł w pkt 3 sentencji wyroku.
Nadto, zarządzeniem z dnia 24 lutego 2020 r. Przewodnicząca nakazała zwrócić pełnomocnikowi pozwanego kwotę 328,00 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet kosztów opinii biegłego.
sędzia Katarzyna Górna-Szuława
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kaliszu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Katarzyna Górna-Szuława
Data wytworzenia informacji: