Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V GC 2086/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Kaliszu z 2020-11-18

Sygnatura akt: V GC 2086/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 29 października 2020 r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu w V Wydziale Gospodarczym w składzie:

Przewodniczący: sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Protokolant: sekr. sąd. Anna Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 19 października 2020 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko : Towarzystwu (...) Spółka Akcyjna
z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w W. kwotę 4.384,52 zł (cztery tysiące trzysta osiemdziesiąt cztery złote 52/100) z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 31 stycznia 2017r. do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w W. kwotę 1.798,30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Sygn. akt VGC 2086/17

UZASADNIENIE

W dniu 18 lipca 2017 r. (data wpływu) powód (...) Sp. z o.o.
z siedzibą w L. reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wystąpił przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą
w W. z pozwem o zapłatę w postępowaniu upominawczym kwoty 5.570,79 zł
z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 28 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego ubezpieczyciela na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 24 grudnia 2016 r. doszło do kolizji drogowej, wskutek której uległ uszkodzeniu samochód osobowy marki P. nr rej. (...) stanowiący własność A. K.. Sprawca zdarzenia ubezpieczony był
z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC)
u pozwanego. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego (...) S.A. przyznał i wypłacił odszkodowanie za uszkodzony pojazd w kwocie 7.398,95 zł. Powód podniósł, że w drodze umowy cesji nabył wierzytelność składającą się
z części odszkodowania ponad kwotę przyznaną i wypłaconą właścicielowi pojazdu. Wskazał, że dokonał we własnym zakresie obliczenia odszkodowania, jakie winno pokrywać niezbędne koszty przywrócenia uszkodzonego samochodu do stanu sprzed szkody w sposób zgodny z technologią producenta i stwierdził, że odszkodowanie zostało zaniżone. Podał, że mimo wezwania do zapłaty pozwany ubezpieczyciel nie dokonał dopłaty do wypłaconego dotychczas świadczenia.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 21 sierpnia 2017 r. wydanym w sprawie sygn. akt V GNc 3084/17 Referendarz Sądowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Z przedmiotowym rozstrzygnięciem nie zgodził się pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika i w dniu 13 września 2017 r. (data wpływu) złożył sprzeciw, w którym wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych wraz
z opłatą skarbową od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu strona pozwana przyznała, że pojazd sprawcy szkody w dniu zdarzenia był objęty u niej ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej. Wskazała, że szkoda została zlikwidowana przez (...) S.A. w ramach bezpośredniej likwidacji szkody.

Pozwany ubezpieczyciel zakwestionował wysokość szkody w pojeździe wskazując, że została ona wyliczona w oparciu o prywatną kalkulacje naprawy sporządzoną na zlecenie powoda, z zastosowaniem wyłącznie części O, bez urealnienia ich wartości z uwagi na znaczne zużycie i wcześniejsze uszkodzenia. Podniósł, że powód nie uwzględnił rabatu na części oryginalne oraz materiał lakierniczy, którym dysponował (...) S.A., jak również on sam.

W toku procesu strony podtrzymały swoje stanowisko w sprawie.

Postanowieniem z dnia 24 stycznia 2019 r. Sąd, na podstawie art. 84 kpc zawiadomił (...) S.A. z siedzibą w W. o toczącym się postepowaniu. Ubezpieczyciel nie złożył interwencji ubocznej w przedmiotowej sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L. jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). Zaś pozwany ubezpieczyciel Towarzystwo (...)
i (...) S.A. z siedzibą w W. jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...).

(fakty bezsporne).

Dnia 24 grudnia 2016 r. w K. doszło do kolizji drogowej, wskutek której uległ uszkodzeniu samochód osobowy marki P. nr rej. (...) stanowiący własność A. K.. Sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC) u pozwanego. Szkoda została zgłoszona (...) S.A. z siedzibą w W. w ramach bezpośredniej likwidacji szkody w dniu 28 grudnia 2016 r. i zarejestrowana pod nr (...).

(fakty bezsporne, a nadto dokumenty w aktach szkody płyta CD k. 96).

(...) S.A. zakwalifikował szkodę jako częściową. Na podstawie kalkulacji naprawy nr (...) sporządzonego w dniu 19 stycznia 2017 r. ustalił wysokość szkody na kwotę 7.398,95 zł brutto. W kosztorysie ubezpieczyciel zastosował części O i określił cenę roboczogodziny prac naprawczych na kwotę 51,00 zł netto. Przyjął 30% rabat na części zamienne i 60% na ceny materiałów lakierniczych. W aktach szkodowych ubezpieczyciela brak jest informacji o stanie samochodu podczas oględzin, zaś dokument z wynikami pomiarów grubości pokrycia lakierniczego na nadwoziu samochodu.

(dowód: potwierdzenie przelewu k. 7, wycena naprawy k. 8, kalkulacja naprawy k. 8v-10, dokumenty w aktach szkodowych płyta CD k. 96).

W kosztorysie naprawy znajduje się zapis, że wysokość odszkodowania wskazana
w kalkulacji zapewni możliwość przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody, a w przypadku zainteresowania wskazaniem warsztatu, który zrealizuje naprawę zgodnie
z kwalifikacją i za kwotę wskazaną w kalkulacji, chęci zakupu materiału lakierniczego
w wartości wskazanej w kalkulacji oraz chęci zakupu części zamiennych w cenach wskazanych w kalkulacji należy się skontaktować z ubezpieczycielem pod wskazanym adresem mailowym lub numerem telefonu. Kosztorys nie został podpisany przez poszkodowaną. W aktach szkodowych ubezpieczyciela brak jest dowodu jego doręczenia poszkodowanej.

(dowód: kalkulacja naprawy k. 8v-10, dokumenty w aktach szkodowych płyta CD k. 96).

Decyzją z dnia 24 stycznia 2017 r. przyznał poszkodowanej odszkodowanie
w wysokości 7.398,95 zł.

(fakt bezsporny).

W dniu 03 lutego 2017 r. poszkodowana A. K. zawarła z powodem umowę przelewu wierzytelności przysługującej jej w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 24 grudnia 2017 r., w wyniku której uszkodzeniu uległ samochód marki P. nr rej. (...). Umowa została podpisana przez poszkodowaną i osobę umocowaną do działania
w imieniu nabywcę. Tego samego dnia poszkodowani powiadomili ubezpieczyciela
o dokonanej cesji wierzytelności.

(dowód: umowa przelewu wierzytelności k. 5 załącznik k. 6).

W kalkulacji naprawy nr 24/03/2017 z dnia 02 marca 2017 r. sporządzonej na zlecenie powoda koszt naprawy pojazdu poszkodowanej marki P. (...) nr rej. (...) został ustalony na kwotę 12.969,74 zł brutto.

(dowód: kalkulacja naprawy k. 11-13)

Pismem z dnia 03 kwietnia 2017 r. powód wezwał pozwanego ubezpieczyciela do zapłaty na jego rzecz odszkodowania w wysokości 5.570,79 zł, stanowiącego różnicę pomiędzy wartością szkody ustaloną na podstawie zleconego przez niego kosztorysu,
a wartością szkody ustaloną przez (...) S.A. w terminie do dnia 10 kwietnia 2017 r. pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. Wezwanie zostało nadane w urzędzie pocztowym na adres pozwanego tego samego dnia.

(dowód: wezwanie do zapłaty k. 14, potwierdzenie nadania przesyłki pocztowej k. 15).

W dniu 25 lutego 2016 r. pozwany zawarł z warsztatem naprawczym w P. Porozumienie nr (...), w ramach którego warsztat zobowiązał się do udzielania klientom pozwanego ubezpieczyciela rabatów na ceny nowych części oryginalnych w celu ich wykorzystania w procesie likwidacji szkody. R. miały być naliczane od ceny detalicznej obowiązującej w punkcie sprzedaży. W tym warsztacie było to 19%. Porozumienie zostało zawarte na okres 1 roku od dnia podpisania.

(dowód: porozumienie wraz z załącznikami k. 42-43).

Dnia 13 października 2016 r. pozwany zawarł z (...) nr (...)/ (...), w ramach którego warsztat zobowiązał się do udzielania klientom pozwanego ubezpieczyciela rabatów na ceny materiałów lakierniczych w celu ich wykorzystania w procesie likwidacji szkody. R. miały być naliczane od ceny detalicznej obowiązującej w punkcie sprzedaży. W tym warsztacie było to 40%. Porozumienie zostało zawarte na czas nieokreślony.

(dowód: porozumienie wraz z załącznikami k. 46-48).

W dniu 02 listopada 2016 r. pozwany zawarł z (...) nr (...)/ (...), w ramach którego warsztat zobowiązał się do udzielania klientom pozwanego ubezpieczyciela rabatów na ceny materiałów lakierniczych w celu ich wykorzystania w procesie likwidacji szkody. R. miały być naliczane od ceny detalicznej obowiązującej w punkcie sprzedaży. W tym warsztacie było to 40%. Porozumienie zostało zawarte na okres 1 roku od dnia podpisania.

(dowód: porozumienie wraz z załącznikami k. 42-43).

W wyniku zdarzenia z dnia 24 grudnia 2016 r. został uszkodzony samochód marki P. (...) nr rej. (...) o pojemności silnika 1997 cm 3 i przebiegu 141.836 km. Jego pierwsza rejestracja miała miejsce dniu 17 grudnia 2009 r., zaś pierwsza rejestracja w Polsce dnia 01 kwietnia 2016 r. Został importowany do Polski w stanie używanym.

Do wyliczenia kosztu naprawy pojazdu biegły użył systemu A.. Sporządził kalkulację na podstawie dokumentacji zawartej w aktach sprawy, wg cennika z 2017 r. Biegły przyjął stawkę za roboczogodzinę prac blacharskich, mechanicznych i lakierniczych w kwocie 100,00 zł netto. W roku 2017 r. w południowej W. była to stawka stosowana w zakładach naprawczych wyposażonych technicznie i kadrowo na poziomie, który umożliwia wykonanie napraw powypadkowych z jakością nie gorszą, od jakości uzyskiwanej w serwisach autoryzowanych. Samochód z racji swojej historii nadawał się do naprawy w zakładzie nieautoryzowanym.

W wariancie 1 biegły ustalił koszty naprawy samochodu z zastosowaniem części oryginalnych na kwotę 12.619,50 zł brutto.

W wariancie 2 biegły obliczył, że przy zastosowaniu części oryginalnych i jednego zamiennika z grupy jakości Q (dla pozycji 1547 podnośnik szyby PL) koszty naprawy uszkodzonego samochodu wynoszą 11.783,47 zł brutto.

W wariancie 3 biegły zastosował ceny części oryginalnych pomniejszone o rabat
w wysokości 17% i ceny materiałów lakierniczych pomniejszone o 40%. Tak ustalone koszy naprawy pojazdu wynoszą 10.513,25 zł brutto.

Z uwagi na wiek i historię samochodu naprawę można wykonać wg wariantu 2 kalkulacji. Taka naprawa przywróci pojazdowi sprawność techniczną i nie wpłynie ujemnie na jego stan techniczny, estetyczny ani wartość rynkową.

(dowód: opinia biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej i ruchu drogowego k. 169-192).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów: dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, dokumentów znajdujących się w aktach szkodowych oraz pisemnej opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej
i ruchu drogowego.

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty, z których dowód przeprowadzono w toku postępowania. Ich autentyczność oraz prawdziwość stwierdzonych w nich faktów nie budziła jego wątpliwości, ani nie była kwestionowana przez strony (art. 230 kpc).
W szczególności Sąd uznał za wiarygodne dołączone do sprawy akta szkody komunikacyjnej. Potwierdzają one fakt zgłoszenia szkody oraz wysokość wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania. Ponadto zebrana w aktach dokumentacja stała się podstawą opracowania opinii przez biegłego sądowego i w takim zakresie akta te mają istotne znaczenie dla sprawy.

Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd pominął zeznania świadka A. K., albowiem nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Opinia biegłego ma na celu ułatwienie Sądowi należytej oceny zebranego materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Sama opinia nie może być źródłem materiału faktycznego sprawy ani stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych. Opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233§1 kpc, lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych
w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (postanowienie SN
z dnia 07 listopada 2000 r., I CKN 1170/98). Specyfika oceny tego dowodu wyraża się zatem w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej.

Podkreślić należy, iż dowód z opinii biegłego podlega ocenie Sądu według mierników właściwych dla przedmiotu konkretnej opinii, a więc z punktu widzenia zgodności
z zasadami logicznego rozumowania, wiedzy powszechnej, podstaw teoretycznych opinii wskazujących na wiedzę biegłego, sposobu formułowania opinii i jej wniosków, także ze względu na ich jednoznaczność i zgodność z postawionymi biegłemu pytaniami, jednakże bez wnikania w ten zakres materii opinii, która wynika z wiedzy specjalistycznej biegłego (tak uzasadnienie wyroku SO w Łodzi z dnia 24 sierpnia 2020 r., XIII Ga 700/19, uzasadnienie wyroku SA w Krakowie z dnia 16 stycznia 2020 r., I ACa 1049/18). Konieczność zasięgnięcia opinii biegłego ogranicza samodzielność Sądu w zakresie dokonywania ustaleń wymagających wiadomości specjalnych. Sąd nie jest związany opinią biegłego, ale nie może, nie podzielając jego merytorycznych wypowiedzi ingerować w treść opinii, wprowadzać w miejsce merytorycznych wywodów biegłego własnych stwierdzeń dotyczących przedmiotu opinii. Zdyskwalifikowanie w całości lub w części albo zweryfikowanie wywodów opinii biegłego nie może być dokonane bez posłużenia się wiedzą specjalistyczną (tak uzasadnienie wyroku SO w Łodzi z dnia 24 sierpnia 2020 r., XIII Ga 700/19 oraz uzasadnienie wyroku SA w Katowicach z dnia 20 grudnia 2019 r., I ACa 620/19). Z uwagi na okoliczność, że biegły inż. K. C. sporządził opinię niezgodnie z tezą dowodową jak również, że biegły w opinii uzupełniającej, mimo zobowiązania, nie odniósł się do zastrzeżeń strony, Sąd zlecił sporządzenie opinii biegłemu mgr inż. J. P., a opinię biegłego inż. K. C. pominął przy ustalaniu stanu faktycznego.

Po doręczeniu odpisu opinii pełnomocnicy stron nie kwestionowali jej. Nie żądali sporządzenia opinii uzupełniającej ani wezwania biegłego na rozprawę w celu złożenia ustanych wyjaśnień do pisemnej opinii sporządzonej w sprawie.

Z uwagi na powyższe Sąd podzielił opinię biegłego sądowego dziedziny techniki samochodowej i ruchu drogowego mgr inż. J. P.. W ocenie Sądu opinia biegłego jest jasna i logiczna, a nadto została sporządzona fachowo i rzetelnie. Wnioski wywiedzione
w opinii są należycie uzasadnione i wolne od błędów logicznych oraz wewnętrznych sprzeczności, co świadczy o dużym doświadczeniu zawodowym i rzetelnej wiedzy fachowej biegłego. Biegły w sposób wyczerpujący ustalił rodzaj i zakres uszkodzeń przedmiotowego pojazdu i określił koszty jego naprawy przy zastosowaniu części O oraz części O i Q wyjaśniając, że z uwagi na wiek i historię uszkodzonego samochodu zasadna jest jego naprawa wg wariantu 2 opinii.

Na rozprawie w dniu 19 października 2019 r. Sąd oddalił pozostałe wnioski dowodowe albowiem nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Przy ustalaniu wysokości odszkodowania należnego powodowi Sąd pominął przedłożoną przez niego opinię prywatną, opracowaną na jego zlecenie, gdyż zgodnie
z obowiązującym orzecznictwem stanowi ona jedynie umotywowane stanowisko strony (tak wyrok SN z dnia 09 maja 2007 r., II CSK 77/07, wyrok SA w Warszawie z dnia 27 września 2011 r., I ACa 133/11).

Sąd zważył, co następuje:

W myśl art. 822 kc, w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 kc).

Zgodnie z treści art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną
w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zgodnie z treścią art. 36 ust. 1 zd. 1 cytowanej wyżej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Natomiast w myśl art. 436§2 kc w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody posiadacze tych pojazdów mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, tj. na zasadzie winy. Wynika z tego, że ubezpieczyciel jest zobowiązany do odszkodowania jeżeli zachowanie posiadacza pojazdu wyrządzającego szkodę było zawinione.

Między stronami bezsporna była kwestia odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za szkodę wyrządzoną przez sprawcę posiadającego ubezpieczenie
w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego oraz obowiązek jej naprawienia. Pozwany uznał roszczenie poszkodowanej do zasady. Sporna natomiast była wysokość szkody, a co za tym idzie wysokość odszkodowania przysługująca jej od pozwanego, zaś na skutek umów przelewu wierzytelności przysługująca powodowi (art. 509 kc i n.), czego pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował.

W przedmiotowej sprawie na skutek zdarzenia z dnia 24 grudnia 2016 r. w pojeździe stanowiącym własność A. K. wystąpiła szkoda częściowa.

Przez szkodę w rozumieniu art. 361§2 kc należy rozumieć różnicę między stanem majątkowym poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku jaki istniałby, gdyby nie wystąpiło to zdarzenie. Odszkodowanie winno zrekompensować w całości poniesioną przez poszkodowanego szkodę. Odpowiedzialnością ubezpieczyciela co do zasady rządzą reguły dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej posiadacza pojazdu lub kierującego pojazdem, w tym ogólne przepisy o wynagrodzeniu szkody (zwłaszcza art. 361 - 363 kc), z tą istotną różnicą, że w ramach odpowiedzialności
z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, wyłącznym sposobem naprawienia szkody jest odszkodowanie pieniężne. Odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego,
a jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Przywrócenie stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu wiąże się z reguły z koniecznością wymiany elementów, które uległy zniszczeniu i oznacza, że pojazd ma być sprawny technicznie
i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy, w takim stopniu, jak przed zdarzeniem. Przywrócenie to odbywa się poprzez wymianę elementów uszkodzonych na inne nowe części. Zgodnie z poglądami doktryny w przypadku, gdy uszkodzeniu uległ pojazd stosunkowo nowy (do 6 lat) i będący na gwarancji producenta zasadą jest ustalenie wysokości szkody według cen części oryginalnych. Natomiast w przypadku starszych zasadą jest ustalanie wysokości szkody według cen części alternatywnych tj. części zamiennych. Są to części produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi, ustalonymi przez producenta pojazdu, a więc części tej samej jakości co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, a różniące się tylko oznakowaniem. Użycie ich należy, co do zasady uznać za równoważne użyciu części oryginalnych. Przyjąć więc należało, że pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu części zamienne oryginalne powinny być używane do naprawy, gdy pojazd jest na gwarancji producenta oraz dokonywane są w nim przeglądy serwisowe, podczas których stosowane są oryginalne części zamienne, gdy poszkodowany ma w tym szczególnie ważny interes – np. pomimo upływu okresu gwarancyjnego pojazd był serwisowany z użyciem części oryginalnych, przez co potencjalnie zyskuje handlowa wartość pojazdu oraz jeżeli poszkodowany przedstawi fakturę lub rachunek za naprawę, z której wynika, że użyto części oryginalne (tak postanowienie SN z dnia 20 czerwca 2012 r., III CZP 85/11).

Odszkodowanie, jakie zobowiązany jest w takiej sytuacji wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje więc wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Przywrócenie uszkodzonej rzeczy do stanu poprzedniego oznacza doprowadzenie jej do stanu używalności i jakości w zakresie istniejącym przed wypadkiem; w przypadku pojazdu mechanicznego chodzi
o przywrócenie mu zarówno sprawności technicznej, zapewniającej bezpieczeństwo kierowcy i innych uczestników ruchu oraz wyglądu sprzed wypadku. Osiągnięcia tego celu zakłada konieczność użycia takich części oraz materiałów, które są potrzebne do tego, aby pojazd był sprawny technicznie i powrócił do stanu porównywalnego ze stanem przed wypadkiem; będą to z reguły tylko części nowe. Zgodnie przyjmuje się również, że przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stanu technicznego, zdolności użytkowania, części składowych, trwałości, wyglądu estetycznego itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Nie budzi wątpliwości, że oryginalność części wykorzystywanych do naprawy pojazdu stanowi istotny czynnik decydujący o tym, czy naprawa jest wystarczająca dla przywrócenia jego do stanu poprzedniego. Jest oczywiste, że ich dobór może prowadzić do pogorszenia położenia poszkodowanego. Pogorszenie takie miałoby miejsce zarówno wtedy, gdyby użyta część była częścią gorszą (pod istotnymi względami) od tej, która uległa uszkodzeniu, jak i wtedy, gdyby równowartość „restytucyjna” części zastępczej byłaby niepewna. Nie oznacza to jednak, że w razie uszkodzenia części pochodzącej bezpośrednio od producenta pojazdu, do naprawy albo obliczania kosztów naprawy mogą być wykorzystane tylko ceny takich części („części oryginalnych bezpośrednio pochodzących od producenta pojazdu”). W ten sam sposób należy co do zasady ocenić wykorzystanie przy ustalaniu odszkodowania także innych części nowych, które są tej samej jakości, co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, oznaczone jego znakiem towarowym albo logo (rozprowadzone
w opakowaniach w ten sposób oznaczonych) i dystrybuowane w ramach jego sieci dystrybucji (tak uchwała SN z dnia 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11).

Sądowi z urzędu wiadomo, a stronom z uwagi na prowadzoną w zakresie ubezpieczeń
i szacowania szkód działalność gospodarczą, że naprawa pojazdów w wieku powyżej 6 lat, które nie są na gwarancji i nie są serwisowane w (...), przy użyciu części Q optymalizuje koszt naprawy pojazdu w taki sposób, że w miejsce uszkodzonych oryginalnych części zostają zamontowane części o jakości identycznej, jednak nieposiadającej znaków producenta pojazdu, a jedynie znak producenta części. Zaś części zamienne alternatywne
z grupy P i jej pochodne odbiegają jakością, trwałością oraz estetyką wykonania od części
z grupy O i (...). Dlatego nie gwarantują przywrócenia pojazdu do stanu, jaki posiadał przed powstaniem szkody.

W przedmiotowej sprawie samochód poszkodowanej marki P. (...) o nr rej. (...) w chwili zdarzenia był pojazdem 8-letnim, z przebiegiem 141.836 km. Części tego auta były już niewątpliwie częściowo wyeksploatowane i przestarzałe technicznie z uwagi na upływ czasu i przebieg.

Dlatego też Sąd przy uwzględnieniu kosztów potrzebnych do przywrócenia stanu poprzedniego wziął pod uwagę stopień zużycia i wiek pojazdu, jego historię oraz rodzaj wymienianych części i uznał, iż dla restytucji stanu poprzedniego 8-letniego samochodu wystarczające jest zastosowanie zamienników z grupy O i jednego zamiennika z grupy jakości Q (dla pozycji 1547 podnośnik szyby PL).

Przy czym Sąd nie uznał za zasadne zastosowania rabatu na części i materiały lakiernicze. W odpowiedzi na pozew ubezpieczyciel podniósł, (...) S.A. zaproponował poszkodowanej możliwość skorzystania z rabatu udzielanego jego klientom w oparciu
o postanowienia porozumień na naprawę samochodów marki P..

W pierwszej kolejności podnieść należy, iż z dokumentów przedłożonych przez pozwanego do akt nie wynika czy, a jeżeli tak, to kiedy poszkodowana otrzymała kosztorys naprawy uszkodzonego samochodu i informacją o szkodzie w pojeździe. Pozwany nie przedłożył na tą okoliczność dowodu doręczenia tego dokumentu. Nadto brak jest na nim podpisu poszkodowanej, na podstawie których by można wnioskować, że zapoznała się
z propozycją ubezpieczyciela. Z przedłożonych przez pozwanego dokumentów nie wynika również, aby poszkodowana korzystając z warsztatu partnerskiego (...) S.A. mogli uzyskać rabat skutkujący ceną części przyjętą w kosztorysie ubezpieczyciela. Pozwany zaś
w pierwszej kolejności winien był wykazać cenę detaliczną części w danym punkcie sprzedaży, wysokość konkretnego, udzielanego przez dostawcę rabatu na konkretną część
i okoliczność, że jest to cena przyjęta przez niego w kosztorysie. Te same rozważania dotyczą wysokości cen materiałów lakierniczych. Należy również zwrócić uwagę, iż w świetle opinii biegłego sądowego mgr inż. J. P. sporządzonej w sprawie jednoznacznie wynika, że zastosowana przez (...) S.A. stawka za roboczogodzinę prac blacharsko-mechanicznych
i lakierniczych w wysokości 51,00 zł netto nie występowała na lokalnym rynku w dacie szkody. Nie sposób zatem wymagać od poszkodowanej współdziałania z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody w takim stopniu, który prowadzi wprost do zaniżenia wysokości należnego im odszkodowania (tak uzasadnienie wyroku SO w Łodzi z dnia 24 sierpnia 2020 r., XIII Ga 700/19).

Niezależnie od powyższego, w odniesieniu do spoczywającego na poszkodowanym ustawowego obowiązku współdziałania z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody obejmującej koszty naprawy pojazdu powstałe w wyniku kolizji drogowej przypomnieć należy, iż w kontekście art. 363§2 kc obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić, odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić Szkodą nie jest zatem poniesiony przez poszkodowanego wydatek na naprawę pojazdu lecz szacunkowa wysokość tych kosztów, albowiem żaden przepis prawa nie nakłada na poszkodowanego obowiązku naprawienia uszkodzonego pojazdu. W związku z tym, przy wypłacie odszkodowania jako miarodajne koszty naprawy pojazdu powinny być brane pod uwagę obiektywne i uśrednione ceny części i materiałów występujące na rynku, nie zaś ceny obniżone o określony procent, proponowane wyłącznie przez wybrane podmioty współpracujące z ubezpieczycielem. Podkreślić należy, iż warsztat realizujący usługę naprawy i ponoszący odpowiedzialność za jej należyte wykonanie nie ma obowiązku używania do naprawy części pochodzących od niezweryfikowanego dostawcy,
a poszkodowany nie jest również zobowiązany do poszukiwania sprzedawcy oferującego te części najtaniej (tak uzasadnienie wyroku SN z dnia 25 kwietnia 2002 r., I CKN 1466/99).

Ustalone odszkodowanie powinno pozwolić poszkodowanej na przeprowadzenie pełnej naprawy pojazdu w wybranym warsztacie naprawczym, stosującym realnie występujące na rynku, a tym samym ustalone w oparciu o zobiektywizowane kryteria ceny części i materiałów lakierniczych. Przyjąć zatem należało, iż dla ustalenia kosztów naprawy w zakresie cen części i materiałów lakierniczych miarodajne powinny być dane wynikające z kalkulacji sporządzonej przez biegłego w systemie A., nie zaś zastosowane przez ubezpieczyciela w sporządzonej przez niego kalkulacji naprawy.

Ponadto, zgodnie z dominującym orzecznictwem poszkodowany - w zakresie wyboru warsztatu - nie ma obowiązku poszukiwania warsztatu najtańszego, ani nie ma obowiązku poszukiwania najtańszych części zamiennych. W ocenie Sądu obowiązek współdziałania poszkodowanego nie może oznaczać ograniczenia jego uprawnień - w szczególności prawa wyboru sposobu naprawienia szkody, swobody decyzji co do naprawy oraz wyboru dostawcy części. Narzucanie poszkodowanemu wyboru dostawcy części lub wykonawcy naprawy niweczyłoby prawo poszkodowanego do wyboru sposobu naprawienia szkody (tak wyrok SO w Łodzi z dnia 16 października 2018 r., sygn. akt XIII Ga 387/18).

Z uwagi na powyższe rozważania Sąd uznał, że brak jest podstaw do ustalania wysokości szkody przy uwzględnieniu rodzaju części oraz rabatu na części zamienne
i materiały lakiernicze zastosowanego przez pozwanego ubezpieczyciela w sporządzonej przez niego kalkulacji naprawy.

Podkreślić w tym miejscu należy, iż zgodnie z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego naprawa pojazdu przez poszkodowanego, czy też przywrócenie podstawowych funkcji pojazdu nie powoduje zwolnienia ubezpieczyciela
z odpowiedzialności za szkodę. Wysokość odszkodowania ograniczona jest do niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy, przy czym naprawa, która została wykonana przed uzyskaniem świadczenia nie ma istotnego znaczenia (tak wyrok SO
w Ł. XIII Ga 1087/18). Zaś odszkodowanie należne poszkodowanemu w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego powinna być ustalona jako równowartość hipotetycznie określonych kosztów przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego (tak post. SN z dnia 07 grudnia 2018 r. III CZP 51/18, III CZP 64/18, 72/18, 73/18 i 74/18 oraz z dnia 20 lutego 2019 r., III CZP 91/18).

Dlatego też Sąd przy uwzględnieniu kosztów potrzebnych do przywrócenia stanu poprzedniego samochodu wziął pod uwagę stopień zużycia i wiek pojazdu, jego historię, przebieg oraz rodzaj wymienianych części i przyjął ceny nowych części zamiennych wg cen producenta pojazdu z grupy O i części z grupy jakości Q oraz stawki roboczogodziny naprawy stosowane przez zakłady specjalistyczne trudniące się naprawami samochodów powypadkowych z lokalnego terenu, które w dacie szkody wynosiły 100,00 zł netto za roboczogodzinę pracy, zgodnie z wariantem 2 opinii biegłego. Przy zastosowaniu tych części uszkodzony pojazd można przywrócić do stanu sprzed szkody, bez ujemnego wpływu na jego walory techniczne, estetyczne i wartość. W tej wersji koszt naprawy samochodu wyniósł 11.783,47 zł brutto.

Wysokość szkody w niniejszej sprawie stanowi zatem wartość naprawy przedmiotowego pojazdu, ustalona przez biegłego w wariancie 2, czyli kwota 11.783,47 zł. (...) została już wypłacona przez (...) S.A. w ramach bezpośredniej likwidacji szkody kwota 7.398,95 zł brutto tytułem odszkodowania. Pozostaje więc do wypłaty tytułem naprawienia szkody kwota 4.384,52 zł (11.783,47 zł – 7.398,95 zł).

Reasumując, powodowi należy się tytułem odszkodowania kwota 4.384,52 zł, którą to kwotę Sąd zasądził na jego rzecz od pozwanego ubezpieczyciela (pkt 1 sentencji wyroku)
i oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2 sentencji wyroku).

O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o art. 481§1 kc, zgodnie z którym wierzyciel może żądać odsetek, jeżeli dłużnik opóźnił się ze spełnieniem świadczenia. Natomiast w myśl art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

Poszkodowany zawiadomił (...) S.A. o szkodzie dnia 28 grudnia 2016 r., czego pozwany nie kwestionował, a więc odsetki ustawowe za opóźnienie od żądanej kwoty odszkodowania należą się powódce od dnia 28 stycznia 2017 r. tj. po upływie 30 dni od zawiadomienia o wypadku. Jednakże była to sobota. Dlatego też Sąd uwzględnił roszczenie odsetkowe od dochodzonego odszkodowania od dnia 31 stycznia 2017 r. (art. 115 kc)
i oddalił powództwo w pozostałym zakresie, o czym orzekł w pkt 1 i 2 sentencji wyroku. Przy czym z uwagi na okoliczność, że powód domagał się odsetek ustawowych Sąd zasądził je zgodnie z żądaniem, gdyż w myśl art. 321§1 kpc nie mógł wyjść ponad roszczenie sformułowane w pozwie.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 kpc, zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia.

Na koszty te w rozpoznawanej sprawie złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 279,00 zł obliczona zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych
(tj. Dz.U. z 2016 r. poz. 623), koszty zastępstwa procesowego stron
w kwocie po 1.800,00 zł obliczone zgodnie z §2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.), kwota po 17,00 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa wynikająca z art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (Dz.U. Nr 225, poz. 1635 ze zm.) oraz koszty opinii biegłego
w łącznej wysokości 1.806,99 zł (przy czym strony uiściły zaliczkę na poczet opinii biegłego w kwocie po 1.000,00 zł). Powód poniósł koszty w wysokości 2.999,50 zł (279,00 zł + 1.817,00 zł + 903,50 zł), zaś pozwany w kwocie 2.720,50 zł (1.817,00 zł + 903,50 zł). Łącznie koszty procesu wyniosły 5.720,00 zł.

Pozwany ubezpieczyciel przegrał proces w 79%, powód zaś w 21% i w takiej części winni ponieść jego koszty. Mając na względzie powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.798,30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, o czym orzekł w pkt 3 sentencji wyroku.

Nadto, zarządzeniem z dnia 29 października 2020 r. Przewodnicząca nakazała zwrócić pełnomocnikom stron kwotę po 96,51 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki na poczet kosztów opinii biegłego.

sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Grzesiak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kaliszu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Katarzyna Górna-Szuława
Data wytworzenia informacji: