V GC 2059/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Kaliszu z 2020-10-22

Sygnatura akt: V GC 2059/18 Sprostowano postanowienie z dnia 22-10-2020 k. 272

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 08 października 2020 r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu w V Wydziale Gospodarczym w składzie:

Przewodniczący: sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Protokolant: Anna Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 24 września 2020 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L.

przeciwko : (...) Spółka Akcyjna V. (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. kwotę 6.209,00 zł (sześć tysięcy dwieście dziewięć złotych 00/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot:

-

5.758,28 zł od dnia 21 marca 2017 r. do dnia zapłaty,

-

450,72 zł od dnia 10 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. kwotę 2.158,60 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

4.  nakazuje pobrać od powoda (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu kwotę 26,00 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

5.  nakazuje pobrać od pozwanego (...) Spółka Akcyjna V. (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu kwotę 190,64 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Sygn. akt V GC 2059/18

UZASADNIENIE

W dniu 11 czerwca 2018 r. (data wpływu) powódka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wystąpiła do Sądu Rejonowego w Kaliszu V Wydziału Gospodarczego przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
z pozwem o zapłatę w postępowaniu upominawczym kwoty 6.619,27 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od: kwoty 5.758,28 zł od dnia 19 marca 2017 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 861,00 zł od dnia 01 maja 2018 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła
o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego ubezpieczyciela kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 17 lutego 2017 r. doszło do kolizji drogowej, wskutek której uległ uszkodzeniu samochód osobowy marki M. nr rej. (...), stanowiący własność R. G. (1). Sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC) u pozwanego. Szkoda zaś była likwidowana przez (...) Spółkę Akcyjną
z siedzibą w W. w ramach bezpośredniej likwidacji szkody. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel przyznał i wypłacił poszkodowanej odszkodowanie za uszkodzony pojazd w wysokości 3.221,49 zł. Powódka podniosła, że dnia 26 lutego 2018 r. w drodze umowy cesji nabyła wierzytelność składającą się z części odszkodowania ponad kwotę przyznaną i wypłaconą właścicielce pojazdu, o czym zawiadomiła pozwanego. Wskazała, że dokonała analizy kosztorysu, zlecając obliczenie odszkodowania, jakie winno pokrywać niezbędne koszty przywrócenia uszkodzonego samochodu do stanu sprzed szkody w sposób zgodny z technologią producenta i stwierdziła, że odszkodowanie zostało zaniżone. Mimo wezwania do zapłaty pozwany nie dokonał dopłaty do wypłaconego dotychczas świadczenia. Powódka podniosła, że obok dopłaty do odszkodowania domaga się również kosztów prywatnej ekspertyzy w wysokości 861,00 zł. Uzasadniając termin początkowy naliczenia odsetek od dochodzonej kwoty odszkodowania wskazała, że domaga się ich od dnia następnego po upływie 30 dni od daty zgłoszenia szkody, zaś od kwoty wydatkowej na sporządzenie prywatnej opinii technicznej od daty wskazanej
w wezwaniu do zapłaty.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 30 kwietnia 2018 r. wydanym w sprawie sygn. akt V GNc 3074/18 Referendarz Sądowy uwzględnił roszczenie pozwu.

Z przedmiotowym rozstrzygnięciem nie zgodził się pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika i w dniu 25 lipca 2018 r. (data wpływu) złożył sprzeciw. Wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu,
w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł.

W uzasadnieniu strona pozwana przyznała, że po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.
w ramach bezpośredniej likwidacji szkody przyznał i wypłacił poszkodowanej odszkodowanie w wysokości 3.221,50 zł. Zakwestionowała wyliczenie wysokości szkody dokonanej przez stronę powodową w przedłożonej przez nią prywatnej kalkulacji naprawy. Wskazała, że (...) dokonał wyliczenia należnego odszkodowania na podstawie ustaleń co do zakresu uszkodzeń samochodu, cen części zamiennych niezbędnych do dokonania naprawy oraz kosztów materiałów i roboczogodzin na lokalnym rynku, a jej zdaniem obliczenia te były poprawne. Podniosła, iż (...) zaoferowało poszkodowanej bezgotówkową naprawę pojazdu we współpracującym z nim warsztacie za kwotę wskazaną w kosztorysie naprawy, z czego ta nie skorzystała, przyczyniając się do zwiększenia rozmiaru szkody. Pozwany zakwestionował także żądanie pozwu w zakresie kosztów wykonania prywatnej ekspertyzy naprawy samochodu poszkodowanej podnosząc, że nie pozostaje ona w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą. Wskazał, że została ona wykonana po cesji wierzytelności, a w fakturze za jej sporządzenie figuruje powódka, a nie poszkodowana. Z ostrożności procesowej wskazał, że koszt wykonania kalkulacji jest rażąco zawyżony. Pozwany podniósł również, że z uwagi na niezasadność roszczenia głównego kwestionuje żądanie odsetek od wskazanych w treści pozwu kwot.

W toku procesu strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska w sprawie.

W piśmie procesowym z dnia 27 grudnia 2019 r. (data wpływu) powódka rozszerzyła żądanie pozwu i wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 7.070,01 zł
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot: 5.758,28 zł od dnia 19 marca
2017 r. do dnia zapłaty, 450,73 zł od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty oraz od kwoty 861,00 zł od dnia 01 maja 2018 r. do dnia zapłaty. Odpis pisma doręczono pozwanemu w dniu 10 stycznia 2020 r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L. jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). Zaś pozwany ubezpieczyciel (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). W dniu 05 lipca 2019 r. pozwana spółka zmieniła nazwę na (...) Spółka Akcyjna V. (...) z siedzibą w W.

(fakty bezsporne).

Dnia 17 lutego 2017 r. doszło do kolizji drogowej, wskutek której uległ uszkodzeniu samochód osobowy marki M. nr rej. (...), stanowiący własność R. G. (1). Sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC) u pozwanego.

(dowód: fakty bezsporne, a nadto: zgłoszenie szkody k. 68).

Samochód poszkodowanej został sprowadzony przez z Niemiec jako bezwypadkowy. To był jej prywatny pojazd, stanowiący wyłączną własność. Nie posiadał książki serwisowej. Przed kolizją z dnia 17 lutego 2017 r. nie uczestniczył w innym zdarzeniu drogowym. Poszkodowana nie wymieniała w nim żadnych części. Dokonywała wyłącznie napraw eksploatacyjnych.

(dowód: zeznania świadka R. G. (1) k. 137, e-protokół rozprawy z dnia 26.08.2019r. 00:01:14-00:10:50).

Szkoda została zgłoszona (...) Spółce Akcyjnej
z siedzibą w W. w ramach bezpośredniej likwidacji szkody w dniu 17 lutego 2017 r.
i zarejestrowana pod nr (...).

(fakt bezsporny).

Na podstawie kalkulacji naprawy nr (...) z dnia 08 marca 2017 r. ubezpieczyciel ustalił jej zakres i wysokość. Zaś na podstawie decyzji z dnia 13 marca 2017 r. (...) przyznał
i wypłacił poszkodowanej odszkodowanie w kwocie 3.221,50 zł.

(dowód: decyzja k. 33, 71, kalkulacja naprawy k. 34-41).

(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. zaproponował poszkodowanej naprawę uszkodzonego pojazdu za kwotę wskazaną
w sporządzonej przez niego kalkulacji naprawy. W treści sporządzonego przez niego kosztorysu została zawarta informacja, że kalkulacja naprawy została wykonana w oparciu
o technologię producenta pojazdu z uwzględnieniem średniej stawki roboczogodziny ustalonej przez ubezpieczyciela na podstawie cen stosowanych przez warsztaty naprawcze
z terenu miejsca zamieszkania poszkodowanej, ceny materiałów lakierniczych występujących na polskim rynku, a także ceny części zamiennych pochodzących od producentów
i importerów pojazdów oraz dostawców niezależnych. W przypadku zainteresowania poszkodowana miała skontaktować się z (...) pod wskazanym numerem telefonu lub adresem mailowym.

Poszkodowana nie skorzystała z oferty uważając, że da radę naprawić samochód we własnym zakresie. Wypłacona przez ubezpieczyciela kwota nie pozwoliła na naprawę pojazdu. Poszkodowana musiała na nią wydatkować własne pieniądze.

(dowód: kalkulacja naprawy k. 34-41, zeznania świadka R. G. (1) k. 137, e-protokół rozprawy
z dnia 26.08.2019r. 00:01:14-00:10:50).

Umową przelewu wierzytelności nr (...) z dnia 26 lutego 2018 r. poszkodowana R. G. (2) przeniosła na powódkę wierzytelność przysługującą jej wobec pozwanego ubezpieczyciela o zapłatę odszkodowania w związku ze szkodą wynikającą z uszkodzenia jej pojazdu marki M. nr rej. (...) w dniu 17 lutego 2017 r., nr szkody (...). Umowa została podpisana przez poszkodowaną i osobę umocowaną do działania w imieniu powódki. Pismem z tego samego dnia poszkodowana zawiadomiła pozwanego o dokonanej cesji.

(dowód: fakty bezsporne, nadto pełnomocnictwo k. 6, umowa przelewu wierzytelności k. 8-9, zawiadomienie o przelewie wierzytelności k. 10, wydruk KRS k. 16-18).

W kalkulacji naprawy nr 118/01/18 z dnia 19 marca 2018 r. i ocenie techniczno-ekonomicznej nr E-118/01/18/ (...) z dnia 19 marca 2018 r. sporządzonych na zlecenie powódki przez P. B. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) analizy, weryfikacje, opiniowanie w dziedzinie techniczno-kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych, techniki samochodowej, wycen pojazdów
i kosztorysowaniu ich napraw w B. koszt naprawy uszkodzonego pojazdu został ustalony na kwotę 8.979,77 zł brutto.

(dowód: ocena techniczno-ekonomiczna k. 22-25, kalkulacja naprawy k. 26-32).

Za wykonanie kalkulacji do sprawy nr 159336 G. R. ( (...))
i sporządzenie opinii do szkody częściowej Krajowe Centrum (...)
z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. w dniu 11 kwietnia 2018 r. wystawiło na rzecz powódki fakturę VAT nr (...) na kwotę 700,00 zł netto, tj. 861,00 zł brutto. Termin płatności określono na dzień 18 kwietnia 2018 r., zaś jako formę płatności wskazano przelew.

(dowód: faktura VAT k. 21).

Powódka nie przedłożyła do akt potwierdzenia dokonania płatności.

(fakt bezsporny).

Pismem z dnia 23 kwietnia 2018 r. powódka wezwała pozwanego ubezpieczyciela do zapłaty na jej rzecz odszkodowania w wysokości 6.619,27 zł wraz z odsetkami ustawowymi od daty wymagalności roszczenia do dnia zapłaty, stanowiącego różnicę pomiędzy wartością szkody ustaloną na podstawie zleconego przez nią kosztorysu, a wartością szkody ustaloną przez pozwanego ubezpieczyciela, w tym kosztów sporządzenia kalkulacji naprawy
w wysokości 861,00 zł w terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania, pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. Do wezwania powódka załączyła zawiadomienie o przelewie wierzytelności, kosztorys oraz fakturę VAT za sporządzenie kalkulacji naprawy i opinii technicznej. Wezwanie zostało doręczone pozwanemu za pomocą poczty elektronicznej w dniu 27 kwietnia 2018 r.

(dowód: wezwanie do zapłaty k. 19-20, e-mail k. 69).

W dniu 27 kwietnia 2018 r. wezwanie do zapłaty zostało przekazane do (...) w celu dalszego rozpatrzenia i udzielenia odpowiedzi.

(dowód: e-mail k. 69).

W wyniku zdarzenia z dnia 17 lutego 2017 r. został uszkodzony samochód osobowy marki M. (...) nr rej. (...), rok produkcji 2006, o pojemności silnika 2148 cm 3/110 kW. Jego pierwsza rejestracja miała miejsce 29 marca 2006 r. do momentu zaistniałej szkody pojazd był eksploatowany przez 131 miesięcy.

Do wyliczenia kosztu naprawy pojazdu biegły użył systemu A., bazującego na technologii naprawy i cenach części zgodnych z danymi producenta pojazdu. Sporządził kalkulację naprawy w dwóch wariantach, na podstawie dokumentacji zawartej w aktach sprawy i aktach szkodowych ubezpieczyciela, wg cennika z daty szkody. Z uwagi na okoliczność, iż szkoda miała miejsce 3 lata od daty sporządzenia opinii biegły, odstąpił od oględzin uszkodzonego samochodu.

W wariancie 1 biegły przyjął ceny części oryginalnych sygnowanych logo producenta pojazdu O i stawkę za roboczogodzinę prac blacharsko-mechanicznych i lakierniczych w wysokości 100,00 zł netto, tj. takiej, jaka obowiązywała na lokalnym rynku w chwili wystąpienia szkody. Koszt naprawy uszkodzonego samochodu w tym wariancie wynosi 8.438,36 zł netto, tj. 10.379,18 zł brutto.

W wariancie 2 biegły przyjął ceny części oryginalnych sygnowanych logo producenta pojazdu O i logo producenta części, tj. części Q (lusterko zewnętrzne prawe, kierunkowskaz prawy, folia drzwi, szyba tylna i lampa zespolona tylna prawa) oraz stawkę za roboczogodzinę blacharsko-mechaniczną i lakierniczą w wysokości 100,00 zł netto, tj. takiej, jaka obowiązywała na lokalnym rynku w chwili wystąpienia szkody. Koszt naprawy uszkodzonego samochodu w tym wariancie wynosi 7.667,07 zł netto, tj. 9.430,50 zł brutto.

Ze względu na okres eksploatacji pojazdu wynoszący 131 miesięcy (zatem powyżej 6 lat) zasadne i ekonomicznie uzasadnione jest do użycia naprawy uszkodzonego samochodu części O i części Q zgodnie z wariantem 2 opinii biegłego.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej, wyceny wartości kosztów i jakości naprawy pojazdów samochodowych oraz elektroniki pojazdowej wraz z załącznikami k. 155-185, opinia uzupełniająca wraz z załącznikami k. 200-217).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów: dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, dokumentów znajdujących się w aktach szkodowych ubezpieczyciela zeznań świadka R. G. (1) oraz pisemnej opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej, wyceny wartości kosztów i jakości naprawy pojazdów samochodowych oraz elektroniki pojazdowej mgr inż. P. L..

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty, z których dowód przeprowadzono w toku procesu. Ich autentyczność oraz prawdziwość stwierdzonych w nich faktów nie budziła jego wątpliwości, ani nie była kwestionowana przez strony (art. 230 kpc). W szczególności Sąd uznał za wiarygodne dołączone do sprawy akta szkody komunikacyjnej. Potwierdzają one fakt zgłoszenia szkody oraz wysokość wypłaconego poszkodowanej odszkodowania. Ponadto zebrana w aktach dokumentacja stała się podstawą opracowania opinii przez biegłego sądowego i w takim zakresie akta te mają istotne znaczenie dla sprawy.

Za prawdziwe Sąd uznał również zeznania świadka R. G. (1), gdyż były one spontaniczne, spójne i logiczne, a także znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. Nadto nie zostały zakwestionowane przez strony procesu (art. 210§2 kpc i art. 230 kpc).

Opinia biegłego ma na celu ułatwienie Sądowi należytej oceny zebranego materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Sama opinia nie może być źródłem materiału faktycznego sprawy ani stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych. Opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233§1 kpc, lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych
w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (postanowienie SN
z dnia 07 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64). Specyfika oceny tego dowodu wyraża się zatem w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej.

Podkreślić należy, iż dowód z opinii biegłego podlega ocenie Sądu według mierników właściwych dla przedmiotu konkretnej opinii, a więc z punktu widzenia zgodności
z zasadami logicznego rozumowania, wiedzy powszechnej, podstaw teoretycznych opinii wskazujących na wiedzę biegłego, sposobu formułowania opinii i jej wniosków, także ze względu na ich jednoznaczność i zgodność z postawionymi biegłemu pytaniami, jednakże bez wnikania w ten zakres materii opinii, która wynika z wiedzy specjalistycznej biegłego (tak uzasadnienie wyroku SO w Łodzi z dnia 24 sierpnia 2020 r., XIII Ga 700/19, uzasadnienie wyroku SA w Krakowie z dnia 16 stycznia 2020 r., I ACa 1049/18). Konieczność zasięgnięcia opinii biegłego ogranicza samodzielność Sądu w zakresie dokonywania ustaleń wymagających wiadomości specjalnych. Sąd nie jest związany opinią biegłego, ale nie może, nie podzielając jego merytorycznych wypowiedzi ingerować w treść opinii, wprowadzać
w miejsce merytorycznych wywodów biegłego własnych stwierdzeń dotyczących przedmiotu opinii. Zdyskwalifikowanie w całości lub w części albo zweryfikowanie wywodów opinii biegłego nie może być dokonane bez posłużenia się wiedzą specjalistyczną (tak uzasadnienie wyroku SO w Łodzi z dnia 24 sierpnia 2020 r., XIII Ga 700/19 oraz uzasadnienie wyroku SA w Katowicach z dnia 20 grudnia 2019 r., I ACa 620/19).

Po doręczeniu odpisu opinii pełnomocnik powódki nie zakwestionował jej wniosków. Nie zażądał sporządzenia opinii uzupełniającej, ani wezwania biegłego na rozprawę w celu złożenia ustnych wyjaśnień do pisemnej opinii sporządzonej w sprawie.

Pełnomocnik pozwanego zakwestionował opinią biegłego w całości. Wniósł o jej uzupełnienie poprzez wskazanie, przy użyciu jakich metod i części został naprawiony samochód poszkodowanej oraz, czy ta naprawa pozwoliła na doprowadzenie pojazdu do stanu sprzed kolizji. Biegły sporządził opinię zgodnie z żądaniem strony pozwanej i w całości podtrzymał główną opinię sporządzoną w sprawie.

Po doręczeniu odpisu opinii uzupełniającej pełnomocnicy stron jej nie zakwestionowali, nie wnieśli o jej uzupełnienie ani o wezwanie biegłego na termin rozprawy celem złożenia ustnych wyjaśnień do pisemnej opinii sporządzonej w sprawie.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd podzielił opinię i opinię uzupełniającą biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej, wyceny wartości kosztów i jakości naprawy pojazdów samochodowych oraz elektroniki pojazdowej mgr inż. P. L.. W ocenie Sądu opinia biegłego jest jasna i logiczna, a nadto została sporządzona fachowo
i rzetelnie. Wnioski wywiedzione w opinii są należycie uzasadnione i wolne od błędów logicznych oraz wewnętrznych sprzeczności, co świadczy o dużym doświadczeniu zawodowym i rzetelnej wiedzy fachowej biegłego. Biegły w sposób wyczerpujący ustalił rodzaj i zakres uszkodzeń przedmiotowego pojazdu i określił koszty jego naprawy uzasadniając, dlaczego w przedmiotowej sprawie Sąd winien uznać za zasadne zastosowanie części oryginalnych sygnowanych logo producenta pojazdów O i producenta części Q (lusterko zewnętrzne prawe, kierunkowskaz prawy, folia drzwi, szyba tylna i lampa zespolona tylna prawa).

Przy ustalaniu wysokości odszkodowania należnego powódce Sąd pominął przedłożoną przez nią opinię prywatną, opracowaną na jej zlecenie, gdyż zgodnie z obowiązującym orzecznictwem stanowi ona jedynie umotywowane stanowisko strony (tak wyrok SN z dnia 09 maja 2007 r., II CSK 77/07, wyrok SA w Warszawie z dnia 27 września 2011 r., I ACa 133/11).

Sąd zważył, co następuje:

W myśl art. 822 kc, w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 kc).

Zgodnie z treścią art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną
w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zgodnie zaś z treścią art. 36 ust. 1 zd. 1 cytowanej wyżej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Natomiast w myśl art. 436§2 kc w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody posiadacze tych pojazdów mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, tj. na zasadzie winy. Wynika z tego, że ubezpieczyciel jest zobowiązany do odszkodowania jeżeli zachowanie posiadacza pojazdu wyrządzającego szkodę było zawinione.

Między stronami bezsporna była kwestia odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za szkodę wyrządzoną przez sprawcę posiadającego u niego ubezpieczenie w zakresie odpowiedzialności cywilnej oraz obowiązek jej naprawienia. Pozwany uznał roszczenie poszkodowanej R. G. (1) co do zasady. Sporna natomiast była wysokość szkody, a co za tym idzie wysokość odszkodowania przysługująca jej od pozwanego, zaś na skutek umowy przelewu wierzytelności z dnia 26 lutego 2018 r. przysługująca powódce (art. 509 kc i n.), czego pozwany nie kwestionował.

W przedmiotowej sprawie na skutek zdarzenia z dnia 17 lutego 2017 r. w pojeździe stanowiącym własność poszkodowanej wystąpiła szkoda częściowa.

Przez szkodę w rozumieniu art. 361§2 kc należy rozumieć różnicę między stanem majątkowym poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku jaki istniałby, gdyby nie wystąpiło to zdarzenie. Odszkodowanie winno zrekompensować w całości poniesioną przez poszkodowanego szkodę. Odpowiedzialnością ubezpieczyciela co do zasady rządzą reguły dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej posiadacza pojazdu lub kierującego pojazdem, w tym ogólne przepisy o wynagrodzeniu szkody (zwłaszcza art. 361 - 363 kc), z tą istotną różnicą, że w ramach odpowiedzialności
z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, wyłącznym sposobem naprawienia szkody jest odszkodowanie pieniężne. Odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, a jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Przywrócenie stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu wiąże się z reguły z koniecznością wymiany elementów, które uległy zniszczeniu i oznacza, że pojazd ma być sprawny technicznie
i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy, w takim stopniu, jak przed zdarzeniem. Przywrócenie to odbywa się poprzez wymianę elementów uszkodzonych na inne nowe części. Zgodnie z poglądami orzecznictwa i doktryny w przypadku, gdy uszkodzeniu uległ pojazd stosunkowo nowy (do 6 lat) i będący na gwarancji producenta zasadą jest ustalenie wysokości szkody według cen części oryginalnych. Natomiast w przypadku pojazdów starszych zasadą jest ustalanie wysokości szkody według cen części alternatywnych tj. części zamiennych. Są to części produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi, ustalonymi przez producenta pojazdu, a więc części tej samej jakości co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, a różniące się tylko oznakowaniem i ceną. Użycie ich należy, co do zasady uznać za równoważne użyciu części oryginalnych. Przyjąć więc należało, że pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu części zamienne oryginalne powinny być używane do naprawy, gdy pojazd jest na gwarancji producenta oraz dokonywane są w nim przeglądy serwisowe, podczas których stosowane są oryginalne części zamienne, gdy poszkodowany ma w tym szczególnie ważny interes – np. pomimo upływu okresu gwarancyjnego pojazd był serwisowany z użyciem części oryginalnych, przez co potencjalnie zyskuje handlowa wartość pojazdu oraz jeżeli poszkodowany przedstawi fakturę lub rachunek za naprawę, z której wynika, że do naprawy użyto części oryginalne (tak postanowienie SN z dnia 20 czerwca 2012r., III CZP 85/11).

Odszkodowanie, jakie zobowiązany jest w takiej sytuacji wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje więc wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Przywrócenie uszkodzonej rzeczy do stanu poprzedniego oznacza doprowadzenie jej do stanu używalności i jakości w zakresie istniejącym przed wypadkiem; w przypadku pojazdu mechanicznego chodzi
o przywrócenie mu zarówno sprawności technicznej, zapewniającej bezpieczeństwo kierowcy i innych uczestników ruchu, jak i wyglądu sprzed kolizji. Osiągnięcia tego celu zakłada konieczność użycia takich części oraz materiałów, które są potrzebne do tego, aby pojazd był sprawny technicznie i powrócił do stanu porównywalnego ze stanem przed wypadkiem; będą to z reguły tylko części nowe. Zgodnie przyjmuje się również, że przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stanu technicznego, zdolności użytkowania, części składowych, trwałości, wyglądu estetycznego itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Nie budzi wątpliwości, że oryginalność części wykorzystywanych do naprawy pojazdu stanowi istotny czynnik decydujący o tym, czy naprawa jest wystarczająca dla przywrócenia jego do stanu poprzedniego. Jest oczywiste, że ich dobór może prowadzić do pogorszenia położenia poszkodowanego. Pogorszenie takie miałoby miejsce zarówno wtedy, gdyby użyta część była częścią gorszą (pod istotnymi względami) od tej, która uległa uszkodzeniu, jak i wtedy, gdyby równowartość „restytucyjna” części zastępczej byłaby niepewna. Nie oznacza to jednak, że w razie uszkodzenia części pochodzącej bezpośrednio od producenta pojazdu, do naprawy albo obliczania kosztów naprawy mogą być wykorzystane tylko ceny takich części („części oryginalnych bezpośrednio pochodzących od producenta pojazdu”). W ten sam sposób należy co do zasady ocenić wykorzystanie przy ustalaniu odszkodowania także innych części nowych, które są tej samej jakości, co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, oznaczone jego znakiem towarowym albo logo (rozprowadzone w opakowaniach w ten sposób oznaczonych) i dystrybuowane w ramach jego sieci dystrybucji (tak uchwała SN z dnia 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11).

W przedmiotowej sprawie samochód poszkodowanej marki M. (...) nr rej. (...) w chwili zdarzenia był pojazdem 11-letnim. Został sprowadzony z zagranicy. Nie miał udokumentowanej historii, ani ciągłości serwisowania w (...). Części tego auta były już niewątpliwie częściowo wyeksploatowane i przestarzałe technicznie z uwagi na upływ czasu i przebieg.

W odpowiedzi na pozew ubezpieczyciel podniósł, że (...) zaoferowało poszkodowanej bezgotówkową naprawę pojazdu we współpracującym z nim warsztacie za kwotę wskazaną w kosztorysie naprawy, z czego ta nie skorzystała, przyczyniając się do zwiększenia rozmiaru szkody.

Odnosząc się do tego zarzutu wskazać należy, iż według sporządzonego przez pozwanego w toku likwidacji szkody kosztorysu z dnia 08 marca 2017 r. na kwotę 3.221,50 zł brutto do naprawy pojazdu miały zostać użyte części oryginalne O oraz zamienniki jakości Q i P. Zastosowano w nim stawkę roboczogodziny za prace blacharsko-mechaniczne
i lakiernicze w kwocie 51,00 zł netto. W treści przedmiotowego kosztorysu została zawarta informacja, że kalkulacja naprawy została wykonana w oparciu o technologię producenta pojazdu z uwzględnieniem średniej stawki roboczogodziny ustalonej przez ubezpieczyciela na podstawie cen stosowanych przez warsztaty naprawcze z terenu miejsca zamieszkania poszkodowanej, ceny materiałów lakierniczych występujących na polskim rynku a także ceny części zamiennych pochodzących od producentów i importerów pojazdów oraz dostawców niezależnych. W przypadku zainteresowania poszkodowana miała skontaktować się z (...) mailowo lub telefonicznie. W ocenie pozwanego sam fakt, iż propozycja nabycia części zamiennych i materiałów lakierniczych w niższych cenach została poszkodowanej przekazana w trakcie likwidacji szkody, a poszkodowana z tej propozycji nie skorzystała, uzasadnia zarzut naruszenia przez nią obowiązku minimalizacji szkody. Stanowisko to jest jednak nieuzasadnione. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, iż w świetle opinii biegłego sądowego sporządzonej w sprawie, zastosowanie do naprawy uwzględnionych w kosztorysie pozwanego części jakości P nie gwarantowało pełnego przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed szkody, a tym samym zawarta w kosztorysie pozwanego informacja o tym, że zastosowane w nim części zapewniają przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody, okazała się nieprawdziwa. Również zastosowana przez pozwanego stawka za roboczogodzinę prac blacharsko-mechanicznych i lakierniczych w wysokości 51,00 zł netto nie występuje na lokalnym rynku, co wprost wynika z opinii biegłego sporządzonej
w sprawie. Nie sposób zatem wymagać od poszkodowanej współdziałania
z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody w takim stopniu, który prowadzi wprost do zaniżenia wysokości należnego jej odszkodowania (tak uzasadnienie wyroku SO w Łodzi z dnia 24 sierpnia 2020 r., XIII Ga 700/19).

Niezależnie od powyższego, w odniesieniu do spoczywającego na poszkodowanym ustawowego obowiązku współdziałania z ubezpieczycielem w celu minimalizacji szkody obejmującej koszty naprawy pojazdu powstałe w wyniku kolizji drogowej przypomnieć należy, iż w kontekście art. 363§2 kc obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić, odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy
w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić Szkodą nie jest zatem poniesiony przez poszkodowanego wydatek na naprawę pojazdu lecz szacunkowa wysokość tych kosztów, albowiem żaden przepis prawa nie nakłada na poszkodowanego obowiązku naprawienia uszkodzonego pojazdu. W związku z tym, przy wypłacie odszkodowania jako miarodajne koszty naprawy pojazdu powinny być brane pod uwagę obiektywne i uśrednione ceny części i materiałów występujące na rynku, nie zaś ceny obniżone o określony procent, proponowane wyłącznie przez wybrane podmioty współpracujące z ubezpieczycielem. Podkreślić należy, iż warsztat realizujący usługę naprawy i ponoszący odpowiedzialność za jej należyte wykonanie nie ma obowiązku używania do naprawy części pochodzących od niezweryfikowanego dostawcy, a poszkodowany nie jest również zobowiązany do poszukiwania sprzedawcy oferującego te części najtaniej (tak uzasadnienie wyroku SN z dnia 25 kwietnia 2002 r., I CKN 1466/99).

Ustalone odszkodowanie powinno pozwolić poszkodowanej na przeprowadzenie pełnej naprawy pojazdu w wybranym warsztacie naprawczym, stosującym realnie występujące na rynku, a tym samym ustalone w oparciu o zobiektywizowane kryteria ceny części
i materiałów lakierniczych. Przyjąć zatem należało, iż dla ustalenia kosztów naprawy
w zakresie cen części i materiałów lakierniczych miarodajne powinny być dane wynikające
z kalkulacji sporządzonej przez biegłego w systemie A., nie zaś zastosowane przez ubezpieczyciela w sporządzonej przez niego kalkulacji naprawy.

Ponadto, zgodnie z dominującym orzecznictwem poszkodowany - w zakresie wyboru warsztatu - nie ma obowiązku poszukiwania warsztatu najtańszego, ani nie ma obowiązku poszukiwania najtańszych części zamiennych. W ocenie Sądu obowiązek współdziałania poszkodowanego nie może oznaczać ograniczenia jego uprawnień - w szczególności prawa wyboru sposobu naprawienia szkody, swobody decyzji co do naprawy oraz wyboru dostawcy części. Narzucanie poszkodowanemu wyboru dostawcy części lub wykonawcy naprawy niweczyłoby prawo poszkodowanego do wyboru sposobu naprawienia szkody (tak wyrok SO w Łodzi z dnia 16 października 2018 r., sygn. akt XIII Ga 387/18).

Z uwagi na powyższe rozważania Sąd uznał, że brak jest podstaw do ustalania wysokości szkody przy uwzględnieniu rodzaju części oraz rabatu na części zamienne i materiały lakiernicze zastosowanego przez (...) w sporządzonej przez niego kalkulacji naprawy.

Dlatego też Sąd przy uwzględnieniu kosztów potrzebnych do przywrócenia stanu poprzedniego samochodu wziął pod uwagę stopień zużycia i wiek pojazdu, jego historię, przebieg oraz rodzaj wymienianych części i przyjął ceny nowych części zamiennych wg cen producenta pojazdu z grupy O i części z grupy jakości Q (lusterko zewnętrzne prawe, kierunkowskaz prawy, folia drzwi, szyba tylna i lampa zespolona tylna prawa) oraz stawki roboczogodziny naprawy stosowane przez zakłady specjalistyczne trudniące się naprawami samochodów powypadkowych z lokalnego terenu, które w dacie szkody wynosiły 100,00 zł netto za roboczogodzinę pracy, zgodnie z wariantem 2 opinii biegłego. Przy zastosowaniu tych części uszkodzony pojazd można przywrócić do stanu sprzed szkody, bez ujemnego wpływu na jego walory techniczne i wartość. W tej wersji koszt naprawy samochodu wyniósł 9.430,50 zł brutto.

Wysokość szkody w niniejszej sprawie stanowi zatem wartość naprawy przedmiotowego pojazdu, ustalona przez biegłego w wariancie 2, czyli kwota 9.430,50 zł. Poszkodowanej została już wypłacona przez pozwanego ubezpieczyciela kwota 3.221,50 zł brutto tytułem odszkodowania. Pozostaje więc do wypłaty tytułem naprawienia szkody kwota 6.209,00 zł (9.430,50 zł – 3.221,50 zł).

Podkreślić ponownie w tym miejscu należy, że odszkodowanie należne poszkodowanemu w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego powinna być ustalona jako równowartość hipotetycznie określonych kosztów przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego (tak post. SN z dnia 07 grudnia 2018 r. III CZP 51/18, III CZP 64/18, 72/18, 73/18 i 74/18 oraz z dnia 20 lutego 2019 r., III CZP 91/18). Przy czym obowiązek naprawienia szkody nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał dokonać takiej naprawy w przyszłości.

W przedmiotowej sprawie powódka domagała się również zwrotu kosztów sporządzenia prywatnej opinii na jej zlecenie w kwocie 861,00 zł.

Zgodnie z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego poszkodowanemu oraz cesjonariuszowi roszczeń odszkodowawczych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot kosztów tzw. prywatnej opinii (ekspertyzy) rzeczoznawcy, jeżeli jej sporządzenie było niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania (tak uchwała SN z dnia 29 maja 2019 r., III CZP 68/18 oraz uchwała SN z dnia 02 września 2019 r., III CZP 99/18).

Zdaniem Sądu działania prowadzące do oszacowania wartości pojazdu przed szkodą
i po szkodzie oraz kosztów naprawy nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym
z wypadkiem, gdyż to nie wypadek, lecz wola powódki, która zawarła z rzeczoznawcą określoną umowę, stanowiła właściwą przyczynę wydatkowania określonej kwoty. Zlecenie sporządzenia kalkulacji zmierzało w istocie do wyliczenia odszkodowania celem dochodzenia go w procesie przed sądem. Stanowiło zatem nie następstwo wypadku, lecz przygotowanie do procesu. Należy zauważyć, iż powódka już w pozwie wskazała, kwota należnego poszkodowanemu odszkodowania została przez pozwanego zaniżona. Mając taką wiedzę powódka podjęła decyzję o zawarciu umowy przelewu wierzytelności oraz sporządzeniu kalkulacji naprawy. Wynika z tego wprost, że powódka dokonała oszacowania szkody we własnym zakresie, zaś zlecona opinia miała jedynie potwierdzić jej szacunki.

Przy czym podkreślić należy, iż wystąpienie z pozwem o odszkodowanie nie wymaga ostatecznego precyzyjnego określenia wysokości odszkodowania. Powódka mogła złożyć wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczności służące ustaleniu należnego odszkodowania. Istnieje możliwość rozszerzenia powództwa, z którego powódka skorzystała. Oznacza to, iż wysokość odszkodowania określona w pozwie nie ograniczała powódki w toku procesu, ani nie zamykała drogi do dochodzenia wyższego odszkodowania. Powódka jako podmiot specjalizujący się w dziedzinie odszkodowań, zawodowo zawierająca jako cesjonariusz umowy przelewu wierzytelności właśnie z tej przyczyny, niewątpliwie posiada wiedzę i umiejętności w tym zakresie. Należy zauważyć dodatkowo, iż umowa cesji została zawarta już po wypłacie przez ubezpieczyciela na rzecz poszkodowanego bezspornej kwoty odszkodowania. Tak więc w dacie zawarcia umowy przelewu wierzytelności koszty naprawy pojazdu i wartość pojazdu (przed i po szkodzie) zostały już oszacowane i stanowisko ubezpieczyciela zostało zweryfikowane przez powódkę, skoro zdecydowała się na zawarcie umowy cesji. W uchwale z dnia 18 maja
2004 r. (sygn. akt III CZP 24/04) Sąd Najwyższy wyjaśniając zagadnienie prawne wskazał, że odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może – stosownie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. Jednocześnie w uzasadnieniu cytowanej uchwały zaznaczył, że ocena, czy poniesione koszty ekspertyzy sporządzonej na zlecenie poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym są objęte odszkodowaniem przysługującym od ubezpieczyciela z umowy odpowiedzialności cywilnej, musi być dokonana przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, a w szczególności
w zależności od ustalenia, czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem oraz czy poniesienie tego kosztu było obiektywnie uzasadnione. Przytoczona uchwała SN wskazuje, iż odszkodowanie z OC sprawcy szkody może także obejmować koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego jednakże każdorazowo musi to wynikać z całokształtu okoliczności sprawy.

W przedmiotowej sprawie koszty poniesione przez powódkę z tytułu zlecenia opinii prywatnej nie były uzasadnione i nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym
z wypadkiem komunikacyjnym z dnia 17 lutego 2017 r. również z tego względu, że opinia
i kalkulacja naprawy załączone do pozwu zostały sporządzone przez P. B. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) analizy, weryfikacje, opiniowanie w dziedzinie techniczno-kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych, techniki samochodowej, wycen pojazdów i kosztorysowaniu ich napraw w B.. Natomiast przedłożona przez powódkę faktura VAT nr (...) została wystawiona za sporządzenie kalkulacji do sprawy nr 159336 G. R. ( (...)) oraz opinii do szkody częściowej przez Krajowe Centrum (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L..
W aktach brak zaś powołanych w fakturze dokumentów. Nadto załączona do pozwu faktura miała odroczony termin płatności, a powódka nie przedłożyła dowodu jej uregulowania. Tym samym powódka nie wykazała, że poniosła jakiekolwiek koszty związane ze zleceniem prywatnej kalkulacji naprawy uszkodzonego pojazdu załączonej do pozwu.

Reasumując, powódce należy się tytułem odszkodowania kwota 6.209,00 zł (5.758,28 zł + 450,72 zł), którą to kwotę Sąd zasądził na jej rzecz od pozwanego ubezpieczyciela (pkt 1 sentencji wyroku) i oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2 sentencji wyroku).

O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o art. 481§1 kc, zgodnie z którym wierzyciel może żądać odsetek, jeżeli dłużnik opóźnił się ze spełnieniem świadczenia. Natomiast w myśl art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

Z dokumentów szkodowych załączonych do akt jednoznacznie wynika, że poszkodowana zawiadomiła (...) o szkodzie dnia 17 lutego 2017 r., a więc odsetki ustawowe za opóźnienie od żądanej kwoty odszkodowania należą się powódce od 21 marca 2017 r. tj. po upływie 30 dni od zawiadomienia o wypadku (art. 115 kc), zaś od kwoty rozszerzonego powództwa od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pisma procesowego zawierającego to rozszerzenie. Dlatego też Sąd uwzględnił żądnie pozwu w zakresie odsetek od tych dat
i oddalił roszczenie odsetkowe w pozostałym zakresie, o czym orzekł w pkt 1 i 2 sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 kpc, zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia.

Na koszty te w rozpoznawanej sprawie złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 331,00 zł obliczona zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych
oraz nieuiszczona przez powódkę uzupełniająca opłata sądowa
w wysokości 30,00 zł (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473), koszty zastępstwa procesowego stron
w kwocie po 1.800,00 zł obliczone zgodnie z §2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.
z 2015 r., poz. 1804), kwota po 17,00 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa wynikająca z art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (Dz.U. Nr 225, poz. 1635 ze zm.), koszty opinii biegłego sądowego w łącznej wysokości 1.280,00 zł (przy czym strony uiściły zaliczkę na poczet opinii biegłego w kwocie po 1.000,00 zł) oraz koszty stawiennictwa świadka na rozprawie w wysokości 186,64 zł. Powódka poniosła koszty w wysokości 2.788,00 zł (331,00 zł + 1.817,00 zł + 640,00 zł), pozwany w wysokości 2.457,00 zł (1.817,00 zł + 640,00 zł), zaś Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Kaliszu w wysokości 216,64 zł.

Pozwany ubezpieczyciel przegrał proces w 88%, zaś powódka zaś w 12% i w takiej części winni ponieść jego koszty. Mając na względzie powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.158,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od uwzględnionej części powództwa, o czym orzekł w pkt 3 sentencji wyroku.

Zgodnie z treścią art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kaliszu kwotę 26,00 zł zaś od pozwanego kwotę 190,64 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (kosztów stawiennictwa świadka na rozprawie), o czym orzekł w pkt 4 i 5 sentencji wyroku.

Nadto, zarządzeniem z dnia 08 października 2020 r. Przewodnicząca nakazała zwrócić pełnomocnikom stron kwotę po 360,00 tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet kosztów opinii biegłego.

sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Grzesiak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kaliszu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Katarzyna Górna-Szuława
Data wytworzenia informacji: